"Alarm w powietrzu". Generał Bieniek o tym, kto wydaje rozkaz

Generał Mieczysław Bieniek wyjaśnił w rozmowie z "Faktem", kto odpowiada za decyzję o zestrzeleniu wrogiego samolotu nad Polską. Sytuacja w regionie jest napięta, a NATO ma jasno określone procedury w takich przypadkach.

."Alarm w powietrzu". Generał Bieniek o tym, kto wydaje rozkaz
Źródło zdjęć: © Getty Images, Wikipedia
Jakub Artych

Sytuacja w regionie jest napięta, a incydenty z udziałem rosyjskich samolotów stają się coraz częstsze. Niedawno rosyjskie drony naruszyły polską przestrzeń powietrzną, a trzy myśliwce MiG-31 wtargnęły w przestrzeń Estonii. Choć nie doszło do zestrzelenia, sytuacja wymagała interwencji myśliwców NATO.

Gen. Mieczysław Bieniek, były zastępca dowódcy NATO ds. transformacji, podkreśla, że decyzja o zestrzeleniu wrogiego samolotu nad Polską nie będzie podejmowana samodzielnie przez Polskę.

Czym właściwie jest wolność słowa? Czy potrzebne nam są regulacje?

NATO to my. Jesteśmy krajem sojuszniczym i sekretarz generalny Mark Rutte dał już jasny sygnał w kierunku Rosji, że naruszenie przestrzeni Sojuszu Północnoatlantyckiego, mniej lub bardziej intencjonalne, będzie skutkowało zestrzeleniem wrogiego samolotu - tłumaczy Bieniek w rozmowie z "Faktem".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Generał dodaje, że sprawa jest trudna, ale ona nie będzie decyzją polską, ale zawsze będzie podejmowana we współdziałaniu z Dowództwem Sojuszniczych Sił Powietrznych NATO.

W przypadku naruszenia przestrzeni powietrznej Polski, myśliwce sojusznicze, takie jak francuskie czy niemieckie, będą współdziałały z polskimi siłami i będą miały prawo do zestrzelenia.

Jeśli chodzi o przypadek Estonii, to trzeba powiedzieć jasno, że Rosja wyczerpała już limit 'przypadkowych' wlotów w przestrzeń powietrzną NATO. Każdy sojuszniczy myśliwiec NATO w przestrzeni powietrznej Polski, będzie działał w takiej sytuacji, zgodnie z wytycznymi natowskimi -zaznacza gen. Bieniek.

Przypomnijmy, że w 2025 r. turecki myśliwiec F-16 zestrzelił rosyjski bombowiec Su-24, który naruszył turecką przestrzeń powietrzną na 17 sekund. To pokazuje, jak poważnie traktowane są takie incydenty w ramach NATO.

Radosław Sikorski na forum ONZ. Ostrzegł Rosję

Wicepremier Radosław Sikorski podczas posiedzenia Rady Bezpieczeństwa ONZ wyraził zaniepokojenie incydentem, w którym rosyjskie myśliwce naruszyły przestrzeń powietrzną Estonii. Podkreślił, że każde kolejne naruszenie może spotkać się z odpowiedzią w ramach obrony własnej.

Sikorski zaznaczył, że działania w obronie własnej będą zgodne z prawem międzynarodowym.

Jeśli wrak spadnie na terytorium natowskie, działaliśmy w obronie własnej i Rosja nie będzie miała prawa mieć pretensji - podkreślił wicepremier.
Wybrane dla Ciebie
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
Wyłączono komentarze
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli. Dlatego, w poczuciu odpowiedzialności za ochronę przed dezinformacją, zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja serwisu o2