Autobus potrącił pięciolatka. Zmarł w szpitalu

W Chrzanowie doszło do tragicznego zdarzenia - autobus potrącił pięciolatka. Na miejscu prowadzona była reanimacja. - Chłopiec został przetransportowany helikopterem do szpitala dziecięcego w Krakowie - powiedział w rozmowie z portalem o2.pl aspirant Bartosz Izdebski. Niestety, zmarł w szpitalu.

 Tragiczny wypadek w Chrzanowie. Nie żyje 5-latek [zdj. ilustracyjne] Tragiczny wypadek w Chrzanowie. Nie żyje 5-latek [zdj. ilustracyjne]
Źródło zdjęć: © Facebook, Pexels | Patrol998-Małopolska
Malwina Witkowska

Najważniejsze informacje

  • Wypadek miał miejsce na ul. Oświęcimskiej w Chrzanowie.
  • Chłopiec zmarł w szpitalu.
  • Policja bada przyczyny zdarzenia.

Dramatyczne chwile w Chrzanowie

W sobotnie popołudnie na ul. Oświęcimskiej w Chrzanowie (woj. małopolskie) doszło do tragicznego wypadku. Autobus potrącił pięcioletniego chłopca. Zdarzenie miało miejsce około godz. 14.45.

Pięcioletni chłopiec wjechał rowerem pod nadjeżdżający autobus. W chwili zdarzenia znajdował się pod opieką rodziców - powiedział w rozmowie z portalem o2.pl aspirant Bartosz Izdebski z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Warszawa: próbował wepchnąć kobietę pod nadjeżdżające metro.

Potrącenie w Chrzanowie

Na miejsce przybyli strażacy, którzy wydobyli nieprzytomne dziecko spod pojazdu. Po wydobyciu chłopca rozpoczęto resuscytację krążeniowo-oddechową.

- Prowadzona była reanimacja. Stan dziecka określany jest jako bardzo poważny, z bezpośrednim zagrożeniem życia. Chłopiec został przetransportowany helikopterem do szpitala dziecięcego w Krakowie - powiedział w rozmowie z portalem o2.pl aspirant Bartosz Izdebski.

Niestety, życia chłopca nie udało się uratować. Pięciolatek zmarł w szpitalu.

Droga krajowa nr 79 była całkowicie zablokowana, a policja rozpoczęła dochodzenie w celu ustalenia przyczyn wypadku. Jak przekazał nam aspirant Bartosz Izdebski, na miejsce pojechał prokurator. Na razie nie są znane szczegóły dotyczące okoliczności zdarzenia.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja serwisu o2