aktualizacja 

Awantura w Sejmie. Oskarżenia w kierunku Kołodziejczaka. "Wysyłał osiłków"

66

Poważne oskarżenia padły w kierunku Michała Kołodziejczaka podczas piątkowego posiedzenia Sejmu. Poseł Prawa i Sprawiedliwości Sebastian Łukasiewicz oskarżył ministra rolnictwa o to, że nasłał "osiłków" na jedną z rolniczek z województwa podlaskiego i zastraszał ją. Między politykami doszło do spięcia "twarzą w twarz".

Awantura w Sejmie. Oskarżenia w kierunku Kołodziejczaka. "Wysyłał osiłków"
Duża awantura w Sejmie. Padły poważne oskarżenia w kierunku Michała Kołodziejczaka (PAP, PAP/Piotr Nowak)

W środę przed Sejmem doszło do przepychanek pomiędzy Mariuszem Kamińskim i Maciejem Wąsikiem a funkcjonariuszami Straży Marszałkowskiej. Posłowie Prawa i Sprawiedliwości próbowali wpuścić swoich kolegów do budynku Sejmu.

Prezes PiS Jarosław Kaczyński prosił o przejście dla "posłów Kamińskiego i Wąsika". Straż Marszałkowska odpowiedziała, że zaprasza ich do biura przepustek, gdzie "dostaną odpowiednie uprawnienia i wejdą na teren Sejmu".

Gorąco było także w samym parlamencie, jednak tym razem głównej roli nie odgrywali Kamiński i Wąsik. Sebastian Łukasiewicz z PiS sugerował, że wiceminister rolnictwa Michał Kołodziejczak miał nasłać "silnych ludzi" do rolniczki z województwa podlaskiego, którzy kazali usunąć jej nagranie z internetu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Kuriozalne wywody Suskiego. "Wynajęto drabów, by napadli"

To mocno zdenerwowało Kołodziejczaka, który powiedział, że jest to kłamstwo i pomówienie, a potem ruszył w kierunku posła opozycji. W cały konflikt włączył się także Marek Suski, a marszałek Szymon Hołownia próbował uspokoić sytuację.

To nie jest fight club, to Sejm Rzeczpospolitej Polskiej - mówił marszałek Hołownia.

Protesty rolników. Kołodziejczak zabrał głos

Michał Kołodziejczak w rozmowie z RMF24 podkreślił, że po wejściu do rządu nie zmieniła się jego optyka. - Jestem wciąż po tej samej stronie, jestem razem z rolnikami. Zmieniły się środki, ale wciąż walczę o polską wieś - wyjaśniał.

Podkreślił, że rolnicy swoimi protestami, nie tylko w Polsce, ale w całej Unii Europejskiej budzą społeczeństwo. Dodał, że trwają rozmowy z Ukrainą, aby wypracować porozumienie dwustronne dotyczące importu produktów rolno-spożywczych.

Trwa ładowanie wpisu:twitter
Autor: JAR
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić