Bała się, że przyjdą się po jej męża-wagnerowca. Postanowiła go zabić

Podczas sobotniego puczu w Rosji żona śmiertelnie zraniła nożem swojego męża, który był członkiem Grupy Wagnera i brał udział w wojnie w Ukrainie. Kobieta wpadła w panikę, ponieważ bała się, że bojownika mogą zacząć szukać służby specjalne. Była pod wpływem alkoholu.

Zabiła męża w dniu puczu w Rosji Zabiła męża w dniu puczu w Rosji
Źródło zdjęć: © PAP EPA

Do zdarzenia doszło w sobotę, 24 czerwca wieczorem w obwodzie wołgogradzkim w Rosji. Jak podają lokalne media, członek Grupy Wagnera zaczął panikować z powodu rebelii Prigożyna i bał się, że może zostać zatrzymany.

Zabiła męża-wagnerowca

Dlatego on i jego żona postanowili "odstresować się" za pomocą napojów alkoholowych podczas kolacji.

Po ich spożyciu bojownik Grupy Wagnera zaczął się zachowywać agresywnie wobec swojej żony. Krótka sprzeczka przerodziła się w prawdziwą awanturę.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Pucz osłabi Rosjan w Ukrainie? Ekspert wskazuje na jedną możliwość

Rosjanka, która również była pod wpływem alkoholu w pewnym momencie chwyciła nóż i śmiertelnie zraniła mężczyznę. Rosjanin wykrwawił się na śmierć z powodu odniesionych obrażeń.

Wagnerowiec walczył w Ukrainie

Według rosyjskich mediów, mężczyzna został zrekrutowany na wojnę w Ukrainie i wrócił z frontu wiosną 2023 roku. Nie wiadomo jednak, dlaczego nie dołączył do buntu Jewgienija Prigożyna, jak inni bojownicy tej grupy.

W piątek założyciel najemniczej grupy Wagnera stwierdził, że oddziały rosyjskiej regularnej armii zaatakowały obóz jego najemników, powodując liczne ofiary. Zapowiedział "marsz sprawiedliwości" w armii i domagał się odsunięcia od władzy skonfliktowanego z nim ministra obrony Siergieja Szojgu.

Nieudany pucz w Rosji

Jednak po dobie, w sobotę wieczorem, Prigożyn ogłosił odwrót i skierowanie najemników na powrót do obozów polowych by "uniknąć rozlewu krwi".

Miało to być rezultatem negocjacji Alaksandra Łukaszenki z Jewgienijem Prigożynem, prowadzonych w porozumieniu z Władimirem Putinem.

Szef amerykańskiej dyplomacji oświadczył w serii wywiadów telewizyjnych, że napięcia, które doprowadziły do nieudanego buntu pod kierownictwem właściciela Grupy Wagnera Jewgienija Prigożyna dojrzewały od miesięcy, a zawirowanie będące tego skutkiem może wpłynąć na zdolności prowadzenia przez Rosję wojny przeciwko Ukrainie.

© WP
Wybrane dla Ciebie
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę