Będzie demontaż torów do Rosji i Białorusi? Łotwa analizuje możliwości
Ryga analizuje rozbiórkę szerokich torów na wschodzie kraju. Rząd podkreśla, że krok musi być uzgodniony z państwami regionu takimi jak Litwa, Estonia, Polska, czy Finlandia.
Najważniejsze informacje
- Łotwa ocenia konsekwencje demontażu szerokich torów łączących ją z Rosją i Białorusią.
- Minister Baiba Braże wskazuje na konieczność skoordynowanej decyzji z Litwą, Estonią, Polską i Finlandią.
- Do końca roku rząd ma otrzymać raporty od instytucji cywilnych i wojska.
Łotewski rząd rozważa usunięcie szerokich torów prowadzących do Rosji i Białorusi. Chodzi o infrastrukturę na wschodzie kraju, która łączy m.in. z kierunkami Psków, Pytałowo–Moskwa oraz przez Dyneburg w stronę Połocka. Jak podaje Polska Agencja Prasowa, analizy dotyczą zarówno bezpieczeństwa, jak i skutków gospodarczych. Tematem zajęły się już komisje parlamentarne.
Szefowa MSZ Baiba Braże zaznaczyła, że Ryga nie podejmie tej decyzji w pojedynkę. - Jednostronne działanie Łotwy w tej sprawie nie miałoby sensu. Decyzja musi być zbiorowym rozwiązaniem - powiedziała w programie telewizji LTV. Rząd chce koordynować działania z innymi państwami regionu, które także mają połączenia z Rosją i Białorusią.
Armia Putina jest słaba? Ekspert: czas, kiedy mogliśmy się śmiać minął
W tle sporu są dwa podejścia. Część polityków wskazuje na ryzyko militarne: kolej może ułatwić mobilność przeciwnika w razie napaści. Inni ostrzegają, że usunięcie torów mogłoby zaszkodzić gospodarce, jeśli w przyszłości poprawią się relacje handlowe lub wzrośnie wymiana z krajami azjatyckimi. Ten dylemat stał się jednym z głównych punktów debaty w Rydze.
Głos wojska i resortu obrony. Bezpieczeństwo kontra gospodarka
Przedstawiciele łotewskich sił zbrojnych, wysłuchani w komisjach, opowiedzieli się za demontażem z punktu widzenia wojskowego. Według relacji z posiedzeń to właśnie likwidacja szerokich torów miałaby najlepiej ograniczyć potencjalne ryzyko. Urzędnicy resortu obrony zwrócili uwagę, że tory wpływają na mobilność wroga, ale podkreślili też, że obecnie nie ma bezpośredniego zagrożenia militarnego dla Łotwy.
Ocena rządu obejmuje kilka scenariuszy, w tym skutki logistyczne i koszty dla transportu towarowego. Wśród branych pod uwagę kierunków są alternatywne szlaki przewozowe i wpływ ewentualnych zmian na terminale wschodnie. Dyskusja ma charakter regionalny, bo podobne wyzwania stoją przed Litwą, Estonią, Polską i Finlandią.
Harmonogram: raporty do końca roku
Różne organy i instytucje państwowe, pracują nad opiniami i raportami na zlecenie rządu. Dokumenty mają trafić do końca roku i stać się podstawą dalszych decyzji politycznych. Władze podkreślają, że każdy wariant musi być spójny z działaniami sąsiadów i uwzględniać zarówno bezpieczeństwo, jak i interesy gospodarcze.
Źródło: PAP