Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Bogdan Kicka | 

BMW rozbiło się o latarnię. Mieszkańcy natychmiast zareagowali

9

Betonowy słup energetyczny zatrzymał pijanego kierowcę BMW, który minionej nocy pędził przez Bychawę. 22-latek oprócz odpowiedzialności karnej będzie musiał zwrócić koszty naprawy wyrządzonych przez siebie szkód.

BMW rozbiło się o latarnię. Mieszkańcy natychmiast zareagowali
BMW staranowało słup latarni. (Nadesłane do lublin112.pl)

Do zdarzenia doszło w nocy z wtorku na środę na ul. Sienkiewicza w Bychawie. Jest to droga powiatowa prowadząca w kierunku Wysokiego. Kilka minut przed godziną 3 okolicznych mieszkańców obudził głośny huk. Widząc rozbite i dymiące się auto od razu ruszyli na pomoc. Jednak kiedy dostrzegli kierowcę, od razu powiadomili o wszystkim policję.

Okazało się, że kierujący BMW młody mężczyzna stracił panowanie nad pojazdem. Auto wypadło z drogi po czym uderzyło w słup sieci energetycznej. Ten przewrócił się na wjazd do jednej z pobliskich posesji.

Na miejscu interweniowała policja, a także zespół ratownictwa medycznego, straż pożarna oraz pogotowie energetyczne. Badanie alkomatem wykazało, że 22-latek z gminy Wysokie był pijany. Miał blisko 2,5 promila alkoholu w organizmie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Jechał motocyklem pod prąd na autostradzie. Dramatyczny finał pościgu w Wielkiej Brytanii

Mężczyzna został przetransportowany do szpitala

Mężczyzna został przetransportowany do szpitala. Jednak nie doznał poważniejszych obrażeń ciała, więc "zaopiekowali" się nim policjanci. Niebawem przedstawione zostaną mu zarzuty. Oprócz odpowiedzialności karnej, 22-latek będzie musiał zwrócić koszty naprawy wyrządzonych przez siebie szkód. A te będą niemałe.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Zobacz także:
Wróć na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić