Robert Czykiel| 
aktualizacja 

Bohaterski czyn aktora z filmów Patryka Vegi. Dzięki niemu nie doszło do tragedii

7

Postawa Adriana Kłosa jest godna naśladowania. Aktor doskonale wiedział, co zrobić, gdy zauważył na drodze pirata drogowego.

Bohaterski czyn aktora z filmów Patryka Vegi. Dzięki niemu nie doszło do tragedii
Aktor z filmów Patryka Vegi bohaterem (Instagram)

Problem kierowców na podwójnym gazie w Polsce cały czas jest powszechny. Na szczęście ludzie są coraz bardziej świadomi, że to stanowi wielkie zagrożenie dla wszystkich. Dlatego głośno jest o tzw. obywatelskich zatrzymaniach.

Aktor zatrzymał pijanego kierowcę

Tym razem bohaterem jest Adrian Kłos. To aktor, którego fani kina mogą kojarzyć przede wszystkim z filmów Patryka Vegi. Kłos zauważył kierowcę, który bez skrępowania łamał przepisy.

Aktor ścigał niebezpiecznego kierowcę przez 4 km. W pewnym momencie pirat drogowy stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w barierki. Po wszystkim chciał uciec z miejsca zdarzenia, bo prowadził pod wpływem alkoholu.

Kierowca po wypadku próbował odjechać, ale wyciągnąłem go z samochodu i zabezpieczyłem, że tak to nazwę... do czasu przyjazdu policji. W aucie był jeszcze jeden mężczyzna, ale zachowywał się poprawnie. Okazuje się, że goniąc wariata można mieć dwa razy lepsze auto, a i tak nie jest to proste - opowiada Kłos w portalu wsensie.pl.
Zobacz także: Zignorował wezwanie do kontroli drogowej. Był kompletnie pijany i bez prawa jazdy

Bohater filmów m.in. "Bad Boy" i "Polityka" początkowo nie wiedział, że kierowca jest pijany. Zatrzymania chciał dokonać w innym celu.

Nie będę robił z siebie świętego. Ruszyłem za tym mężczyzną nie tylko dlatego, że stwarzał zagrożenie, nie włączał kierunkowskazów, zmieniał pasy jak na karuzeli, ale chciałem też z nim wyjaśnić kwestie jego zachowania. Po 4 kilometrach pościgu okazało się, że poza chamem za kierownicą może siedzieć zwyczajny pijak - tłumaczy.
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić