Burze przeszły przez Polskę. Najgorzej było na północy kraju
W nocy z środy na czwartek aura była wyjątkowo niespokojna w woj. zachodniopomorskim, pomorskim oraz kujawsko-pomorskim. Według synoptyków sytuacja może się powtórzyć kolejnej nocy.
Najsilniejsze burze przeszły przez północno-zachodni pas kraju. W Szczecinie przy ulicy Mieszka I na jezdnię przewróciło się drzewo. W związku z trudnymi warunkami atmosferycznymi w mieście wstrzymano ruch tramwajowy. Zalane zostało wiele ulic miasta, a strażacy musieli wypompowywać wodę z piwnic. Nad stolicą województwa zachodniopomorskiego przeszło też kilkunastominutowe gradobicie.
Strażacy mieli pełne ręce roboty w Kołobrzegu, gdzie woda zalała większość ulic. Z kolei miejscowości Kretomino w okolicach Koszalina w jednym z domów zawaliła się ściana. W Starych Bielicach piorun uderzył w gospodarstwo, które błyskawicznie zajęło się ogniem.
Trudne warunki panowały także na Pomorzu. Ulewnym opadom towarzyszył tam porywisty wiatr, który osiągał nawet do 100 km/h. Miejscami spadło nawet 50 mm deszczu.
Zobacz także: Premier mówi o VAT-manie. B. Sienkiewicza to nie rozbawiło
Burze nie oszczędziły również województwa kujawsko-pomorskiego. Ulewa z piorunami przeszła m.in. nad Bydgoszczą.
Jak informuje Rządowe Centrum Bezpieczeństwa, strażacy w sumie interweniowali 600 razy - najczęściej w woj. zachodniopomorskim (200). Porywisty wiatr i błyskawice uszkodziły 20 dachów na budynkach mieszkalnych i gospodarczych.
Według IMGW, burze pojawią się także dzisiejszej nocy. Synoptycy wydali alerty I stopnia przed burzami dla woj. warmińsko-mazurskiego oraz podlaskiego. Na terenie niemal całego kraju przewidują również upały. Ostrzeżenia przed wysokimi temperaturami obowiązują dla wszystkich województw.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
