aktualizacja 

Byliśmy na powyborczej mszy o. Rydzyka. Frekwencja nas zaskoczyła

819

Ojciec Tadeusz Rydzyk - poza medialną karierą w TV Trwam czy Radiu Maryja - pełni też zwyczajną posługę kapłańską. Postanowiliśmy wybrać się na prowadzoną przez niego mszę, posłuchać, co ma do powiedzenia wiernym i sprawdzić jak wyglądają nabożeństwa z jego udziałem.

Byliśmy na powyborczej mszy o. Rydzyka. Frekwencja nas zaskoczyła
Ojciec Tadeusz Rydzyk podczas sprawowania nabożeństwa. (Licencjodawca, Tytus �mijewski)

Redemptorysta jest księdzem w parafii kościoła NMP Gwiazdy Nowej Ewangelizacji i św. Jana Pawła II w Toruniu. Co jakiś czas odprawia tam też msze święte.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Rydzyk wychwala Czarnka. „W życiu nie słyszałem większej bzdury”

Wtorkowa (17.10) msza była odprawiana przez o. Tadeusza Rydzyka z wyjątkowej okazji, w intencji całej Rodziny Radia Maryja, pracowników, wolontariuszy, a także Bractwa św. Jana Pawła II i Margaretek.

Zaskoczyła nas liczba wiernych. Byliśmy przekonani, że o. Rydzyk przyciągnie większą liczbę osób do kościoła. Do świątyni przybyło jednak nie więcej niż 40-50 osób.

Nabożeństwo odbywało się w dość spokojnej atmosferze, mimo przegranych wyborów przez Prawo i Sprawiedliwość, które wspiera o. Tadeusz Rydzyk.

Redemptorysta ani razu nie nawiązał wprost do porażki Prawa i Sprawiedliwości. Swój komunikat przesyłał podprogowo. Mówił, że wierni powinni "cały czas nosić głowy do góry", bo "nic nie obali Kościoła w Polsce".

Diabeł nam powtarza ciągle złe rzeczy. Jęczymy, narzekamy. To dzieło szatana. Wierni muszą się na to uodpornić - dodał o. Tadeusz Rydzyk.

Duchowny wskazał też, że "nawet francuska rewolucja obyczajowa nie dotknęła Kościoła".

Totalny liberalizm od zawsze odpowiadał za ataki na Kościół katolicki. My tego nie zmienimy. Nie możemy się poddawać - opowiadał założyciel Radia Maryja.

Podkreślmy jednak, że ani razu nie padło bezpośrednie nawiązanie do wyborów parlamentarnych. Ojciec Rydzyk wyraźnie unikał tego tematu w otwarty sposób.

Dowiedzieliśmy się za to, że "Radio Maryja będzie służyć obronie Kościoła" i wspierać "obronę dobrego imienia Jana Pawła II".

Redemptorysta zaapelował też do zgromadzonych wiernych.

Wytrwamy, damy radę. Bądźmy mocni w duchu. Pomoże nam Jan Paweł II - mówił duchowny.

Żarty, zdrobnienia, uśmiechy - o. Rydzyk zaskakuje

Szybko zwróciliśmy uwagę na rzecz, z której słynie zresztą dyrektor i założyciel Radia Maryja. W kontaktach z wiernymi często rzuca żartami, bon motami, jest zabawny i uśmiechnięty. Potrafi np. wyciągnąć gitarę w czasie mszy św. dla młodych osób.

Tym razem zaczął opowiadać o "specjalnych umiejętnościach" jednego z księży.

Ks. Grzegorz ma takie umiejętności, że potrafi film z komputera na telewizorze podłączyć. To takie niesamowite - z lekkością opowiadał o. Rydzyk.

Podkreślmy, że pozostali kapłani brali aktywny udział we mszy i nie tylko sam szef TV Trwam odpowiadał za przebieg nabożeństwa. Wielokrotnie nawiązywano jednak do jego obecności i dużej roli mediów o.Rydzyka na rzecz "dobra parafii".

Ojciec Tadeusz Rydzyk pochwalił się też, że jego kościół zbudowany został "na wzór bazyliki św. Piotra w Rzymie".

Prezbiterium miało wyglądać tak, jakby tam klęczał Jan Paweł II. Tak chcieliśmy - przekazał wiernym kontrowersyjny duchowny.
Autor: MAL
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić