Chaos na lotnisku w Katowicach. Pasażerowie dwie godziny czekali na bagaże

Pasażerowie lotu z Bodrum do Pyrzowic musieli czekać niemal dwie godziny w nocy na bagaże. Brak informacji i wsparcia wywołały frustrację podróżnych.

.Zdjęcie ilustracyjne.
Źródło zdjęć: © Google Maps
Edyta Tomaszewska

Najważniejsze informacje

  • Pasażerowie czekali prawie dwie godziny na bagaże po przylocie do Pyrzowic.
  • Brakowało informacji i wsparcia ze strony lotniska i obsługi.
  • Obsługa naziemna i lotnisko wzajemnie obwiniają się za sytuację.

Podróżni wracający z wakacji oczekują sprawnej obsługi, jednak na lotnisku w Pyrzowicach spotkała ich nieprzyjemna niespodzianka. Jak informuje "Fakt", po przylocie z Bodrum musieli czekać niemal dwie godziny na odbiór bagaży. Sytuacja ta wywołała frustrację, zwłaszcza wśród rodzin z dziećmi.

Brak informacji i wsparcia

Pasażerowie skarżyli się na brak jakichkolwiek informacji ze strony lotniska oraz obsługi naziemnej. Pani Paulina, jedna z podróżnych, relacjonowała, że mimo prób kontaktu z przewoźnikiem i firmą odpowiadającą za obsługę lotów nie otrzymała żadnej pomocy ani rekompensaty.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Manewry Zapad. Mieszkańcy Sokółki o zagrożeniach dla Polski

- Wracałam z rodziną, w tym dwójką małych dzieci w wieku 2 i 6 lat, z Bodrum. Lot Smartwing 3Z7272 wylądował przed czasem o godz. 1:16, jednak na bagaże musieliśmy czekać aż do 3 w nocy. W tym czasie kolejne rejsy, które lądowały po nas, były obsługiwane szybciej - relacjonuje pani Paulina w rozmowie z "Faktem".

Rzecznik lotniska w Pyrzowicach, Piotr Adamczyk, wyjaśnił, że za obsługę bagażową odpowiadają zewnętrzni operatorzy. W tym przypadku była to firma Welcome Airport Services, która wskazała na wyjątkowo duże natężenie ruchu lotniczego jako przyczynę opóźnień.

Aneta Winnicka z Welcome Airport Services przyznała, że w krótkim czasie obsłużono aż 13 samolotów, co przeciążyło dostępne zasoby. Mimo to, pasażerowie nie otrzymali żadnych informacji ani wsparcia, co dodatkowo pogłębiło ich frustrację.

Wybrane dla Ciebie
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"
Zakrył twarz i podpalił posterunek. Już wiadomo, dlaczego to zrobił
Zakrył twarz i podpalił posterunek. Już wiadomo, dlaczego to zrobił
Nowy milioner w Polsce. Ujawnili, gdzie padła "szóstka" w Lotto Plus
Nowy milioner w Polsce. Ujawnili, gdzie padła "szóstka" w Lotto Plus