Chiński inżynier skazany na śmierć. Tajne "za śmiesznie niską cenę"

Chińskie władze skazały byłego inżyniera na karę śmierci za przekazywanie tajnych informacji obcemu wywiadowi. To kolejny krok Pekinu w walce z szpiegostwem.

Chińskie więzienie — zdjęcie ilustracyjne.Chińskie więzienie — zdjęcie ilustracyjne.
Źródło zdjęć: © Getty Images | Kyle Lam
Anna Wajs-Wiejacka

W Chinach były inżynier, znany jako Liu, został skazany na karę śmierci za szpiegostwo. Jak poinformowało chińskie Ministerstwo Bezpieczeństwa Państwowego na platformie WeChat, Liu miał kopiować i sprzedawać tajemnice państwowe obcej agencji wywiadowczej.

W ostatnich latach Chiny zintensyfikowały działania przeciwko szpiegostwu. Liu, który wcześniej pracował w instytucie badawczym, odszedł z pracy po sporach z pracodawcą. Przed odejściem skopiował tajne dokumenty, które zamierzał wykorzystać do zemsty lub szantażu.

Po popadnięciu w długi Liu postanowił sprzedać te informacje zagranicznej agencji wywiadowczej za "śmiesznie niską cenę". Po transakcji agencja zerwała z nim kontakt, a Liu próbował udoskonalić swoje metody szpiegowskie, wielokrotnie wyjeżdżając za granicę.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Poranne pasmo Wirtualnej Polski, wydanie 14.03

Surowe konsekwencje

Liu został aresztowany i oskarżony o szpiegostwo oraz nielegalne przekazywanie tajemnic państwowych. Sąd skazał go na karę śmierci oraz dożywotnie pozbawienie praw publicznych. Data egzekucji nie została ujawniona.

W 2023 r. Chiny zaostrzyły przepisy dotyczące działalności wywiadowczej, zakazując przekazywania informacji związanych z bezpieczeństwem narodowym. Chińskie służby regularnie ostrzegają przed próbami "dywersji" ze strony obcych wywiadów.

Chiny nie publikują oficjalnych statystyk dotyczących kary śmierci, jednak organizacje broniące praw człowieka szacują, że kraj ten wykonuje najwięcej egzekucji na świecie.

Wybrane dla Ciebie
Wstrząsające odkrycie na Śląsku. Martwe karpie wrzucone do stawu
Wstrząsające odkrycie na Śląsku. Martwe karpie wrzucone do stawu
Awaria wyciągu krzesełkowego. Utknęło blisko 80 narciarzy, w tym dzieci
Awaria wyciągu krzesełkowego. Utknęło blisko 80 narciarzy, w tym dzieci
Pijany 64-latek niemal spowodował karambol. "Ogromne zagrożenie"
Pijany 64-latek niemal spowodował karambol. "Ogromne zagrożenie"
Ktoś przywiązał psa do drzewa. Zareagowali policjanci
Ktoś przywiązał psa do drzewa. Zareagowali policjanci
Ograniczenie do 50 km/h. Policja pokazała rejestrator. Tyle pędziło audi
Ograniczenie do 50 km/h. Policja pokazała rejestrator. Tyle pędziło audi
Czołowe zderzenie na Zakopiance. Droga jest już przejezdna
Czołowe zderzenie na Zakopiance. Droga jest już przejezdna
Ślisko i niebezpiecznie w Tatrach. Ostrzeżenie dla turystów
Ślisko i niebezpiecznie w Tatrach. Ostrzeżenie dla turystów
Tragiczny pożar domu w Boże Narodzenie. Zginęły dwie osoby
Tragiczny pożar domu w Boże Narodzenie. Zginęły dwie osoby
Są darmowe dla każdego. Leśnicy z Bieszczad przypominają
Są darmowe dla każdego. Leśnicy z Bieszczad przypominają
Trzymasz to w mieszkaniu? Jest zakazane. Możesz dostać karę
Trzymasz to w mieszkaniu? Jest zakazane. Możesz dostać karę
"Odstraszanie od wojny". Tak Kim Dzong Un dozbroi Koreę Północną
"Odstraszanie od wojny". Tak Kim Dzong Un dozbroi Koreę Północną
PKP odwołały pociągi. Utrudnienia na święta. Dwa miasta na liście
PKP odwołały pociągi. Utrudnienia na święta. Dwa miasta na liście