GIS potwierdza. Pasażerowie mający kontakt z dzieckiem z błonicą ustaleni

Główny Inspektor Sanitarny Paweł Grzesiowski ogłosił, że zidentyfikowano polskich pasażerów, którzy podróżowali z dzieckiem chorym na błonicę. Działania profilaktyczne, w tym podanie antybiotyków, są niemal zakończone.

Pałeczki diphteriiPałeczki diphterii
Źródło zdjęć: © Getty Images | Science Photo Library
Anna Wajs-Wiejacka

Główny Inspektor Sanitarny Paweł Grzesiowski poinformował, że ustalono tożsamość polskich pasażerów, którzy podróżowali z dzieckiem chorym na błonicę. Jak podaje Polska Agencja Prasowa, działania profilaktyczne, takie jak podanie antybiotyków, są już prawie zakończone.

W ubiegłym tygodniu we Wrocławiu potwierdzono przypadek błonicy u sześcioletniego dziecka, które wróciło z wakacji w Zanzibarze. Dziecko nie było szczepione przeciwko tej chorobie. Podróż do Warszawy odbywała się trzema samolotami z międzylądowaniami w Omanie i Szwajcarii, co skomplikowało identyfikację pasażerów.

Grzesiowski w rozmowie z TVP Info wyjaśnił, że "wstępnym dochodzeniem" objęto około 500 osób. Podkreślił, że szczegółowe dane posiadają poszczególne kraje, a działania GIS dotyczą obywateli polskich. Polscy pasażerowie zostali "zmapowani", a postępowania profilaktyczne wobec nich są praktycznie zakończone.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Poranne pasmo Wirtualnej Polski, wydanie 18.03

Ustalono również kontakty rodzinne i osoby bliskie z otoczenia chorego dziecka. Osoby te otrzymały profilaktyczną antybiotykoterapię oraz zaproponowano im szczepienia poekspozycyjne.

Stan zdrowia dziecka

Stan zdrowia sześcioletniego pacjenta lekarze oceniają jako ciężki, ale stabilny. W szpitalu przebywa również dorosły z podejrzeniem błonicy. Zarówno dziecko, jak i dorosły otrzymali antytoksynę błoniczą.

GIS zapewnia, że nie ma zagrożenia błonicą na terenie Polski. Szczepienia przeciwko błonicy są obowiązkowe u dzieci, a w późniejszym okresie życia zalecane w połączeniu ze szczepieniem na tężec i krztusiec.

Błonica, znana również jako dyfteryt, to choroba zakaźna wywoływana przez bakterie maczugowce błonicy. Zakażenie następuje drogą kropelkową lub przez bezpośredni kontakt z osobą chorą. Objawy obejmują zmiany w gardle i krtani, a toksyna błonicza może prowadzić do poważnych powikłań zdrowotnych.

Wybrane dla Ciebie
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Brutalny atak na właściciela kebabu w Głogowie. Sprawcy usłyszeli wyroki
Brutalny atak na właściciela kebabu w Głogowie. Sprawcy usłyszeli wyroki
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł