Chorwacja. Policja maluje sprayem uchodźców? ONZ chce wyjaśnień

Chorwaccy policjanci są oskarżani o malowanie migrantom krzyża na głowach za pomocą farby w sprayu. Organizacje broniące praw człowieka uważają, że w ten sposób służby oznaczają ludzi próbujących uzyskać azyl. ONZ prosi rząd Chorwacji o wyjaśnienia.

Chorwacka policja maluje sprayem azylantów? ONZ protestuje
Źródło zdjęć: © Twitter
Dagmara Smykla-Jakubiak

Chorwacka policja upokarza migrantów próbujących wydostać się z Bośni. Tak twierdzą dwie organizacje obrony praw człowieka, które opublikowały zdjęcia mężczyzn spryskanych pomarańczową farbą w sprayu. Według wolontariuszy ludzie uciekający z Bośni i próbujący uzyskać azyl w Chorwacji są w ten sposób oznaczani przez chorwackie służby i odsyłani do ojczyzny.

Chorwaccy funkcjonariusze popełniający te czyny używają farby w sprayu do identyfikowania i upokarzania osób, które kilkukrotnie i bezskutecznie próbują przekroczyć granicę - powiedział Jack Sapoch z organizacji No Name Kitchen.

Ludzie oznaczani farbą mają być dodatkowo bici i okradani. Kilka grup migrantów miało zostać okradzionych z pieniędzy i komórek. Kilku osobom służby celne miały też zabrać buty. Pracownicy organizacji obrony praw człowieka oraz ONZ udokumentowali wiele przypadków znęcania się nad migrantami, strzelania do nich i okradania przez chorwacką policję. Osoby próbujące przekroczyć granicę bośniacko-chorwacką mają też być zawracane bez sprawdzania dokumentów lub przyjęcia wniosku o azyl.

ONZ prosi chorwacki rząd o wyjaśnienie sprawy. Biuro Wysokiego Komisarza ds. Uchodźców (UNHCR) wyraziło "głębokie zaniepokojenie" częstymi aktami przemocy na bośniacko-chorwackiej granicy. Między wrześniem 2019 r. a styczniem br. UNHCR zgłosiło władzom chorwackim 100 przypadków rzekomo niezgodnego z przepisami zawracania ludzi z Chorwacji do Bośni i Serbii.

UNHCR wzywa chorwacki rząd do zbadania doniesień o nadużyciach i przeprowadzenia rzetelnego śledztwa na temat sytuacji panującej na granicy - powiedział Zoran Stevanović z UNHCR w rozmowie z gazetą "The Guardian".

Zobacz też: Archeologiczne odkrycie stulecia. Nieznany wcześniej fakt ze starożytnego Rzymu

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.

Wybrane dla Ciebie
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Europejscy liderzy ostrzegają Zełenskiego. Chodzi o Putina
Europejscy liderzy ostrzegają Zełenskiego. Chodzi o Putina
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski