aktualizacja 

Ciało było skute kajdankami. "Żadne stworzenie na to nie zasługuje"

233

Anastazja leżała skuta kajdankami i spakowana w czarne torby. Chociaż okolica była przeszukiwana kilkakrotnie, dopiero Anna dostrzegła ciało pod drzewem w Alykes niedaleko Tigaki. Kobieta, która była ochotniczką w ekipie poszukiwawczej, opowiedziała portalowi ERT News o tym, co zobaczyła na miejscu.

Ciało było skute kajdankami. "Żadne stworzenie na to nie zasługuje"
Anastazja zaginęła 12 czerwca. Jej ciało odnaleziono 18 czerwca (Facebook, YouTube)

Sprawca brutalnego mordu przykrył ciało kłosami zboża i gałęziami drzew. Wszystko to w celu stworzenia kamuflażu, który miał sprawić że miejsce ukrycia zwłok nie będzie się różniło w wyglądzie od okolicznej zieleni i roślin. Ciało Anastazji zostało znalezione w niedzielę w miejscu, które było wcześniej dwukrotnie sprawdzane.

Wolontariuszka z grupy poszukiwawczej przyznała, że tyczka, której używała podczas poszukiwań, w pewnym momencie utknęła w ziemi, a ona poczuła dziwny fetor. Zapach w sekundzie stał się jeszcze mocniejszy i w tym momencie Anna wiedziała, że trafiła na ciało. Szybko wezwała do pomocy wolontariusza, który znajdował się w pobliżu, żeby pomógł jej usunąć gałęzie i kłosy zboża.

Dwoma ruchami zgarnęliśmy tyle kłosów ile mogliśmy i niestety znaleźliśmy tę biedną dziewczynę. Osobiście uważam, że żadne stworzenie na tej planecie nie zasługuje na takie traktowanie. Emocje w takiej sytuacji są różne... To nie jest praca, to nie jest coś czym zajmujemy się na co dzień - powiedziała Anna w rozmowie z ERT News.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Zabójstwo Anastazji w Grecji. Będzie wniosek o ekstradycję?

Na miejscu pojawiła się natychmiast policja, która odgrodziła cały teren. Przyjechały także zespoły laboratoriów kryminalistycznych. Obok ciała Polki znaleziono jej podartą koszulkę i torbę. Zabójca zabrał pieniądze i telefon komórkowy dziewczyny.

32-latek stanął przed sądem

Jeszcze dzisiaj mamy poznać wyniki badań laboratoryjnych, które pomogą odpowiedzieć na kolejne pytania odnośnie śledztwa.

Główny podejrzany, Salahuddin S., 32-letni obywatel Bangladeszu, został w środę doprowadzony przed sąd. Był przesłuchiwany w obecności wyznaczonego przez sąd prawnika. 32-latkowi postawiono już zarzuty porwania i gwałtu, jednak w środę miał też usłyszeć zarzut zabójstwa. Mężczyzna miał jako ostatni widział Anastazję żywą.

Autor: EWS
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić