Ciemno i zimno w urzędzie? Prezydent Kielc wydał nakaz dla pracowników

Instrukcja gotowania wody na herbatę i zakaz ładowania telefonów w miejscu pracy to pomysły Bogdana Wenty, prezydenta Kielc na obniżenie rachunków za energię elektryczną w urzędzie miasta. "Zmuszony jestem wprowadzać zakazy i zalecenia" - tłumaczy prezydent w piśmie do pracowników.

Prezydent Kielc nakazuje oszczędzanie prądu w  Urzędzie MiastaPrezydent Kielc nakazuje oszczędzanie prądu w Urzędzie Miasta
Źródło zdjęć: © Facebook, Wikimedia Commons

Miejscy urzędnicy i urzędniczki pracujący w Kielcach nieco zdziwili się gdy pocztą elektroniczną zostały do nich rozesłane specjalne instrukcje od szefa. Jak podaje "Gazeta Wyborcza", Bogdan Wenta, prezydent Kielc powołując się na "Ustawę o szczególnych rozwiązaniach służących ochronie odbiorców energii elektrycznej (…), która nakłada na instytucje publiczne obowiązek zmniejszenia zużycia energii elektrycznej w zajmowanych budynkach" radzi swoim pracownikom i pracowniczkom, co robić, by obniżyć rachunki za energię w ich miejscu pracy.

Szczegółowość niektórych zaleceń może wydawać się zaskakująca. Pracownicy urzędu są na przykład instruowani jak najbardziej optymalnie gotować wodę na herbatę. W liście prezydent pisze:

Zalecam, aby każdorazowo w czajniku gotować tylko tyle wody, ile potrzeba w danej chwili i przy szczelnie zamkniętej jego pokrywie, a z wnętrza urządzenia regularnie usuwać nagromadzony kamień.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Gdzie największe wzrosty cen? "Drożeje właściwie wszystko"

W liście są też wytyczne odnośnie regulowania temperatury w pomieszczeniach, która powinna oscylować w granicach 19 - 20 stopni Celsjusza. Prezydent przypomina też o meblach, które nie powinny zasłaniać grzejników. O dogrzewaniu pokoi biurowych nie może być mowy, co zostało wyraźnie zaznaczone w przytoczonej przez GW korespondencji:

Zakazuję również podłączania do instalacji elektrycznej na terenie Urzędu Miasta wszelkich prywatnych urządzeń, jak również ozdób świątecznych - podkreśla prezydent.

Co spowodowało tak radykalny ruch ze strony prezydenta Kielc? On sam, cytowany przez "Gazetę Wyborczą", wyjaśnia to tak:

Dotychczasowe monity o zmniejszenie zużycia energii elektrycznej w lokalach Urzędu Miasta Kielce nie przez wszystkich Pracowników Urzędu były realizowane, dlatego zmuszony jestem wprowadzić zakazy i zalecenia" – napisał prezydent Bogdan Wenta.

Prezydent przypomina, także że gdyby nie udało się ograniczyć zużycia energii, możliwe są kary wymierzane prezesa Urzędu Regulacji Energetyki w wysokości do 20 tys. zł.

Wybrane dla Ciebie
"Prawdziwy rodzynek". Leśnicy nie kryli ekscytacji. Pokazali zdjęcia
"Prawdziwy rodzynek". Leśnicy nie kryli ekscytacji. Pokazali zdjęcia
18-latka popełniła dramatyczny błąd. Są nowe informacje
18-latka popełniła dramatyczny błąd. Są nowe informacje
Rzucał cegłami na terenie szkoły. Pokazali, co miał przy sobie
Rzucał cegłami na terenie szkoły. Pokazali, co miał przy sobie
Ekspert o wysadzeniu torów pod Miką. "Nowe ryzyka dla infrastruktury"
Ekspert o wysadzeniu torów pod Miką. "Nowe ryzyka dla infrastruktury"
Akty dywersji w Polsce. Ekspert: "Mamy duży problem"
Akty dywersji w Polsce. Ekspert: "Mamy duży problem"
Alarm na Dolnym Śląsku. "Prosimy o pilną pomoc". Ma tylko 14 lat
Alarm na Dolnym Śląsku. "Prosimy o pilną pomoc". Ma tylko 14 lat
Hamas odrzuca propozycję. Mówi o prawie do oporu
Hamas odrzuca propozycję. Mówi o prawie do oporu
Ukrainiec zwrócił się do rodaków. "Zabierać wszystkich"
Ukrainiec zwrócił się do rodaków. "Zabierać wszystkich"
United Cup: Sydney czeka na biało-czerwonych. Polacy poznali rywali
United Cup: Sydney czeka na biało-czerwonych. Polacy poznali rywali
Niesie się nagranie z Podlasia. "Takich nie ma co żałować"
Niesie się nagranie z Podlasia. "Takich nie ma co żałować"
5 patriotycznych filmów dla każdego Polaka
5 patriotycznych filmów dla każdego Polaka
Seul chce wyjaśnić przebieg linii demarkacyjnej. Padła propozycja
Seul chce wyjaśnić przebieg linii demarkacyjnej. Padła propozycja