Czarnek o premierze Polski. Nawiązał do wyglądu Donalda Tuska
O godz. 16 przed Sejmem w Warszawie rozpoczął się Protest Wolnych Polaków. Na miejscu często słychać hasło "Ruda wrona orła nie pokona". Przemysław Czarnek powtórzył je na portalu X. Kogo miał na myśli, mówiąc o "rudej wronie"? Tutaj raczej nikt nie ma wątpliwości.
Uczestnicy protestu zorganizowanego przez PiS licznie zgromadzili się pod Sejmem. Protest Wolnych Polaków rozpoczął się o godz. 16. Zdaniem Przemysława Czarnka, na miejscu zjawiło się aż 300 tys. osób.
300 tys. ludzi zimą! Tak nigdy nie było. Odzyskamy Polskę — napisał poseł PiS na platformie X.
Czarnek jest jednym z polityków PiS, którzy zabrali głos podczas protestu. Choć na początku manifestacji zapewnił, że to marsz "kulturalnych ludzi", gdy wyszedł na scenę, szybko uderzył w marszałka Szymona Hołownię. - Powiedzmy marszałkowi rotacyjnemu, kto tu przyjechał. Tu przyjechał naród! – rozpoczął swoje przemówienie Czarnek.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Medium z USA o Polsce. Zapytali ludzi o Wąsika i Kamińskiego
Pan uciekł przed posiedzeniem Sejmu, przywrócił pan znowu te płotki. Dlaczego pan się boi? Panie Szymonie Hołownia, marszałku rotacyjny. Dlatego, że pan nie zna i nie przestrzega Konstytucji RP. Potrafi pan nad nią tylko płakać. A w Konstytucji jest napisane, że to naród, ten naród, sprawuje władze zwierzchnią, ten naród jest pana szefem, ten naród musi pan przeprosić za to, że pogwałcił pan konstytucję – mówił poseł PiS.
Przemysław Czarnek nawiązuje do wyglądu Donalda Tuska
Przemysław Czarnek na marszu prezentował bojowy nastrój. Prężnie działa nie tylko pod Sejmem, ale i na platformie X. Tam uderzył z kolei w Donalda Tuska. — Ruda wrona Orła nie pokona — napisał. I dodał: "Przywrócimy wolne media publiczne. Uwolnimy więźniów politycznych".
Orzeł - to oczywiście symbol z polskiego godła. A co z rudą wroną? Odpowiedź jest dość oczywista. W ubiegłym roku prezes Jarosław Kaczyński nazwał Donalda Tuska "ryżym", nawiązując do jego koloru włosów. Teraz zwolennicy PiS, uczestniczący w manifestacji pod Sejmem, powtarzają hasło "Ruda wrona orła nie pokona". Najwyraźniej spodobało się ono również Przemysławowi Czarnkowi.