Czerniki. Sypiał z córkami, które rodziły mu dzieci. Niemowlęta zabijał. Fakty, jakie wyszły na jaw

Ten dramat wstrząsnął nie tylko polskimi, ale i zagranicznymi mediami. W piątek, 15 września 2023 roku w małej kaszubskiej wsi o nazwie Czerniki (woj. pomorskie) policjanci ujawnili w jednym z tamtejszych domów zwłoki aż trzech noworodków. Były one zakopane pod klepiskiem. Od razu zatrzymano 54-letniego Piotra G. i jego 20-letnią córkę Paulinę G. Zebraliśmy dla was wszystkie fakty, które są obecnie znane w sprawie.

Dom w Czernikach. Tutaj Paulina G. i Piotr G. zabijali noworodki. Dom w Czernikach. Tutaj Paulina G. i Piotr G. zabijali noworodki.
Źródło zdjęć: © Agencja Wyborcza.pl | Martyna Niećko, foto-gdansk

To nie mieści się w głowie! W piątek, 15 września 2023 roku mundurowi dokonali makabrycznego odkrycia. W domu rodziny G. znaleziono zwłoki trzech noworodków. Leżały one zakopane pod klepiskiem w piwnicy. Szybko w sprawie zatrzymano Piotra G. i jego córkę Paulinę G.

Na jaw co rusz wychodziły nowe, przerażające fakty. Paulina od jakiegoś czasu żyła z własnym ojcem, Piotrem, w związku kazirodczym. Chodziła z nim za rękę i mówiła mu po imieniu. Zupełnie się z tym nie kryła. W ostatnim czasie pracowała w sąsiedniej miejscowości w piekarni. Jak pisał "Fakt", odbywała tam praktyki.

To tutaj koleżanki z pracy zauważyły, że mocno przytyła. Podejrzewały, że jest w ciąży. Kiedy pytały, Paulina zaprzeczała. Gdy 20-latka wróciła z wolnego, które trwało kilka dni, nie miała już ciążowego brzucha, a z piersi ciekł jej pokarm. Za to w jej telefonie znajome znalazły podejrzane smsy. Wymieniała je z własnym ojcem. Sprawę zgłoszono opiece społecznej.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Bestia znad Wołgi złapana. Jest podejrzany o zabicie 26 kobiet

Rodzinę odwiedziła pracownica socjalna. Paulina leżała na łóżku

Marian Pick, wójt gminy Stara Kiszewa, przyznał w rozmowie z "Faktem", że zgłoszenie wpłynęło do opieki społecznej 4 września. Do domu w Czernikach wysłano od razu pracownicę socjalną. Kobieta zastała leżącą na łóżku Paulinę. Kobieta uskarżała się na ból brzucha.

"Następnego dnia pani kierownik zrobiła doniesienie do policji, że dziewczyna była w ciąży i ciąży nie ma. Zrobiliśmy to, co mogliśmy, do czego mieliśmy narzędzia - mówił "Faktowi" Pick.

Sypiał z córkami, które rodziły mu dzieci. Niemowlęta zabijał

15 lat temu Piotrowi G. zmarła żona, która - zdaniem sąsiadów - "wykończyła się" przez męża. Wtedy mężczyzna zajął się samotnym wychowaniem dwanaściorga dzieci, w tym Pauliny (w chwili odejścia matki miała tylko 5 lat).

To nieprawda, że ona piła (matka Pauliny G. - przyp. red.), nie wiem kto i po co rozsiewa takie plotki, to była bardzo dobra kobieta, ta Hania, ona dbała o te dzieci, nie on, a ona, była dla nich troskliwą mamą. Tymczasem on dzień w dzień urządzał jej karczemne awantury, cała wieś słyszała, jak na nią wrzeszczał. Hania chodziła pobita – opowiadała "Faktowi" znajoma rodziny G.

Dwoje noworodków znalezionych 15 września br. w piwnicy w Czernikach narodziło się z kazirodczego związku Pauliny z ojcem. Trzecie zaś miało być dzieckiem Piotra G. i jego starszej córki (tę - w przeciwieństwie do Pauliny - rzekomo zmuszał do współżycia).

Po zatrzymaniu Paulina G. usłyszała w prokuraturze trzy zarzuty: dwa dotyczące zabójstw noworodków i jeden kazirodztwa. Z kolei Piotr G. otrzymał łącznie pięć zarzutów: trzy dotyczące zabójstw noworodków i dwa kazirodztwa. Podejrzani trafili do tymczasowego aresztu. Spędzą tam trzy miesiące. Grozi im dożywotnie więzienie.

Piotr G. znęcał się też nad innymi dziećmi

W ostatnim czasie z Piotrem G. mieszkała nie tylko Paulina G., ale też jej 24-letni ,niepełnosprawny intelektualnie brat - Damian. Chłopak miał być źle traktowany przez 54-letniego ojca. Ograniczano mu jedzenie, bito. Widział, jak ociec współżyje z Pauliną. Wcześniej Piotr G. tak samo poniżał inną córkę - niepełnosprawną Katarzynę.

Jak się okazuje Piotr G. i jego zmarła żona mieli od 1997 r. ograniczoną władzę rodzicielską, a on sam do 2022 r. także kuratora! - czytamy na "Fakt.pl".
Wybrane dla Ciebie
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"
Zakrył twarz i podpalił posterunek. Już wiadomo, dlaczego to zrobił
Zakrył twarz i podpalił posterunek. Już wiadomo, dlaczego to zrobił
Nowy milioner w Polsce. Ujawnili, gdzie padła "szóstka" w Lotto Plus
Nowy milioner w Polsce. Ujawnili, gdzie padła "szóstka" w Lotto Plus