Czesi przybyli na ratunek Polsce. "Dobrze jest mieć przyjaciół"

Czeskie śmigłowce Mi-17 wyruszyły z pomocą do Polski, kierując się najpierw do Jeleniej Góry, a następnie do Pilchowic. Ich głównym celem było wsparcie w akcjach ratunkowych w regionie dotkniętym powodzią. Śmigłowiec pomagał wykonywać zrzuty wody z przepełnionego zbiornika na rzece Bóbr i ewakuować ludzi.

Czesi przybyli na ratunek Polsce. "Dobrze jest mieć przyjaciół"Czesi przybyli na ratunek Polsce. "Dobrze jest mieć przyjaciół"
Źródło zdjęć: © Facebook | Ceska Armada
Malwina Witkowska

W obliczu niszczycielskiego żywiołu w Polsce, Czechach i na Słowacji do akcji ratunkowej zaangażowało się kilkanaście tysięcy strażaków, policjantów i żołnierzy. W wielu miejscach dostęp do terenów zagrożonych jest możliwy jedynie drogą powietrzną.

"Dobrze jest mieć przyjaciół" – zaznaczyły Czeskie Siły Zbrojne na portalu X (dawniej Twitter). Poinformowały, że ich jednostka śmigłowcowa wspiera polskich inżynierów w badaniu zapory wodnej w okolicach Jeleniej Góry.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wspominają falę powodziową. "Życie przeleciało przed oczami"

Sytuacja w tym mieście jest coraz trudniejsza, a wielu mieszkańców Jeleniej Góry nie ma prądu. Odwołane zostały również zajęcia w szkołach. "Zastanawiamy się, jak najlepiej pomóc zagrożonym ludziom w okolicy" – dodały Czeskie Siły Zbrojne.

Czesi pomagają walczyć z powodzią w Pilchowicach

Następnie czeski śmigłowiec Mi-17 udał się do Pilchowic (powiat gliwicki), aby wspierać akcję ratunkową w regionie. Jego zadaniem było koordynowanie kontrolowanych zrzutów wody z przepełnionego zbiornika na rzece Bóbr. Celem tych działań było złagodzenie skutków powodzi oraz zmniejszenie ryzyka dalszych zniszczeń.

Dodatkowo, Szef Sztabu Generalnego Czech wyraził zgodę na wykorzystanie czeskich śmigłowców Mi-17 oraz ich załóg, które stacjonują w Powidzu, w celu wsparcia obszarów południowo-zachodniej Polski dotkniętych powodzią.

Zgodnie z informacjami przekazanymi przez Sztab Generalny Wojska Polskiego, śmigłowce przylecą z 33. Bazy Lotnictwa Transportowego w Wielkopolsce do Wrocławia, gdzie będą mogły uczestniczyć w działaniach ratunkowych i pomocy dla poszkodowanych terenów.

Wybrane dla Ciebie

Twierdziła, że pobił ją mąż. Tak "odwdzięczyła się" za pomoc
Twierdziła, że pobił ją mąż. Tak "odwdzięczyła się" za pomoc
Przyjechali do Zamościa na festiwal. Atakują ich na ulicach. "Zobaczyli wrogość"
Przyjechali do Zamościa na festiwal. Atakują ich na ulicach. "Zobaczyli wrogość"
Kradli drewno z lasu. Leśnicy już wiedzą, kim byli sprawcy
Kradli drewno z lasu. Leśnicy już wiedzą, kim byli sprawcy
Pocałunek mógł kosztować Thibus igrzyska. Oto finał sprawy
Pocałunek mógł kosztować Thibus igrzyska. Oto finał sprawy
Pił piwo pod chmurką. Teraz spędzi rok za kratkami
Pił piwo pod chmurką. Teraz spędzi rok za kratkami
30 lat Wirtualnej Polski. Wygraj bilety na koncert Sanah
30 lat Wirtualnej Polski. Wygraj bilety na koncert Sanah
17 lipca zapadnie wyrok. Oskarżono trzech lekarzy
17 lipca zapadnie wyrok. Oskarżono trzech lekarzy
OSP Sędziszowa pogrążona w żałobie. Zmarł 47-letni strażak
OSP Sędziszowa pogrążona w żałobie. Zmarł 47-letni strażak
Odebrali im synka, bo są niepełnosprawni. "Poczułam się gorzej jak śmieć"
Odebrali im synka, bo są niepełnosprawni. "Poczułam się gorzej jak śmieć"
Niebezpiecznie nad Bałtykiem. Na plażach zawisły czerwone flagi
Niebezpiecznie nad Bałtykiem. Na plażach zawisły czerwone flagi
Przypadkowe odkrycie w jeziorze. Naukowcy: To przerosło oczekiwania
Przypadkowe odkrycie w jeziorze. Naukowcy: To przerosło oczekiwania
Izabela Kisio-Skorupa pobita podczas transmisji na żywo. Sprawca usłyszał zarzuty
Izabela Kisio-Skorupa pobita podczas transmisji na żywo. Sprawca usłyszał zarzuty