aktualizacja 

Denis Rodman zaskoczył: "Dostałem pozwolenie na wyjazd do Rosji"

Dennis Rodman oświadczył, że przymierza się do wyjazdu do Rosji. Powód? Gwiazdor NBA planuje podjąć działania, które doprowadzą do zwolnienia Brittney Griner z więzienia. Została ona skazana na karę dziewięciu lat pozbawienia wolności za posiadanie narkotyków.

Denis Rodman zaskoczył: "Dostałem pozwolenie na wyjazd do Rosji"
Dennis Rodman zdecydował. Będzie dążył do wyciągnięcia Brittney Griner z rosyjskiego więzienia (Getty Images, Daniel Boczarski)

Dennis Rodman osobiście potwierdził doniesienia o jego planach wyjazdu do Rosji w rozmowie z NBC News. Gwiazdor NBA wyjaśnił w trakcie wywiadu w restauracji, że otrzymał już pozwolenie na wylot do kraju Władimira Putina. Zamierza wyjechać jeszcze w tym tygodniu.

Dostałem pozwolenie na wyjazd do Rosji, aby pomóc tej dziewczynie. Postaram się wyjechać w tym tygodniu – potwierdził Dennis Rodman w rozmowie z NBC News.

Dennis Rodman pojedzie do Rosji. Brittney Griner odzyska wolność?

Brittney Griner została skazana na karę dziewięciu lat pozbawienia wolności. Gwiazdę WNBA zatrzymano pod Moskwą. Okazało się, że miała przy sobie narkotyki, co poskutkowało procesem i skazaniem jej na karę dziewięciu lat pozbawienia wolności.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Putin już nie ufa swojemu wywiadowi? "Może to jest tylko przykrywka"

Nie wszyscy podchodzą entuzjastycznie do pomysłu Dennisa Rodmana. Decyzję gwiazdora NBA, aby podjąć kroki w kierunku uwolnienia Brittney Griner z więzienia, skrytykował m. in. jeden z wysokiej rangi urzędników pracujących dla prezydenta USA. Uważa on, że Rodman prędzej zaszkodzi, niż pomoże Griner.

To powszechnie znana informacja, że administracja (Joe Bidena – przyp. red.) złożyła Rosjanom poważną ofertę, a wszystko inne niż dalsze negocjacje za pośrednictwem ścieżki dyplomatycznej prawdopodobnie skomplikują i utrudnią wysiłki na rzecz uwolnienia (Brittney Griner – przyp. red.) – tłumaczył urzędnik w rozmowie z NBC.

Jeżeli Dennis Rodman rzeczywiście dopnie swego i wyjedzie do Rosji, nie będzie to pierwszy raz, kiedy podjął tego typu działania. Gwiazdor NBA stara się pełnić rolę nieformalnego amerykańskiego dyplomaty – przez ostatnią dekadę utrzymywał przyjazne stosunki z Kim Dzong Unem, a nawet kilkakrotnie wyjechał do Korei Północnej.

Autor: EKO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić