"Dla Rosjan NATO jak szatan". Finowie zbroją się przed armią Putina
Finlandią mająca bliską granicę z Rosją zbroi się przed ewentualnym zagrożeniem ze strony armii Putina. Budowa jest bariera, która ma zapobiec dezerterom, ale nie tylko. Dowódca straży granicznej w Karelii Południowej ocenia, że dla Rosji NATO jest jak szatan.
Finlandia mająca granicę z Rosję poważnie postrzega zagrożenie ze strony armii Putina. W regionie Karelia Północna budowane są zasieki, które mają odstraszyć wroga. Jak przypomina "The Guardian", ten nordycki kraj zamknął granicę z Rosją, oskarżając Moskwę o kierowanie migrantów w ramach "operacji hybrydowej". Obecnie budowane są bariery na prawie 200 km granicy, aby zapobiec nielegalnej migracji.
Matti Pitkäniitty, dowódca okręgu straży granicznej w Karelii Północnej, uważa, że nielegalne przekraczanie granicy przez rosyjskich dezerterów prawdopodobnie stanie się narastającym problemem. - Jednym z zagrożeń, z jakimi się mierzymy, są wyszkoleni wojskowo żołnierze uciekający przed wojną. Oni oczywiście wiedzą, jak poruszać się po lesie i jak tam przetrwać, jeśli muszą pozostać w ukryciu przez kilka dni - mówi w rozmowie z "The Guardian".
Do walki z nielegalnymi migrantami i dezerterami Finlandia wykorzystuje czujniki ruchu i drony. W kwietniu 2023 roku Finlandia została przyjęta do NATO.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Zerowa skuteczność". Ekspert uderza w polski system obrony
Dla Rosjan NATO historycznie było obok szatana, jeśli nie samym szatanem. Teraz jesteśmy jego częścią i to zmienia ich postrzeganie Finów - mówi brytyjskiemu dziennikowi Pitkäniitty.
W fińskiej konstytucji zapisano, że każdy obywatel jest zobowiązany do udziału w obronie kraju. Wszyscy mężczyźni w wieku od 18 do 60 lat mogą zostać powołani do służby wojskowej. Kobiety mogą zgłaszać się dobrowolnie.
Poborowi są wzywani do wojska w roku, w którym kończą 18 lat. Szkolenie, w zależności od życzenia i kondycji fizycznej poborowych, może trwać od 165 dni do prawie roku.