Dojechał do ronda. Spójrzcie, co po chwili zrobił kierowca opla
Kuriozalne sceny w Łodzi. Na facebookowym profilu "Stop Cham" pojawiło się nagranie, na którym widać manewr kierowcy opla. Dojechał do ronda, po czym... postanowił jechać w lewo.
Obok takich nagrań trudno przejść obojętnie. Na facebookowym profilu "Stop Cham Reels" pokazano nagranie, na którym widać manewr kierowcy opla.
Na rondzie postanowił pojechać... w lewo, a więc pod prąd.
Prowadzą agroturystykę na Pomorzu. "Wykonujemy wszystkie prace"
Mistrz ronda w oplu - pod prąd na rondzie - czytamy w opisie nagrania.
Zdarzenie miało miejsce 2 sierpnia 2025 roku w Łodzi, jednak dopiero teraz materiał trafił do sieci.
Pod prąd na rondzie. Internauci komentują
W komentarzach odezwało się kilkunastu internautów. Jak skomentowali to nagranie?
"Na rondzie w lewo jak w lewo to w lewo", "Prawo jazdy znalezione w chipsach", "No faktycznie 'miszcz'" - czytamy.
Materiał ma już ponad 60 tys. wyświetleń.
Co grozi za jazdę pod prąd na rondzie?
Jazda pod prąd na rondzie to jedno z poważniejszych wykroczeń drogowych, które stwarza realne zagrożenie dla życia i zdrowia uczestników ruchu. W większości przypadków policja kwalifikuje taki manewr jako naruszenie przepisów o bezpieczeństwie ruchu drogowego.
Kierowca może otrzymać mandat w wysokości do 500 zł oraz 5–8 punktów karnych. Jeśli jego zachowanie spowoduje zagrożenie, funkcjonariusze mogą nałożyć mandat nawet do 5000 zł, a sprawa może trafić do sądu.
W sytuacjach szczególnie niebezpiecznych — na przykład gdy jazda pod prąd prowadzi do kolizji lub wypadku — kierowca może stracić prawo jazdy, a sąd może orzec zakaz prowadzenia pojazdów.
Warto pamiętać, że rondo ma ruch jednokierunkowy, a wjazd w przeciwnym kierunku to nie tylko wykroczenie, ale także ogromne ryzyko dla innych kierowców i pieszych.