Dom w Wyrykach nadal w ruinie. Mieszkańcy gorzko. "Jesteśmy załamani"

Minął miesiąc od uderzenia rakiety w dom państwa Tomasza i Alicji w Wyrykach. Mimo wielu obietnic, sytuacja nie uległa poprawie. Z każdym dniem sytuacja się pogarsza, a budynek niszczeje. "Jest gorzej, jesteśmy załamani" - mówi pani Alicja na łamach "Faktu".

Dom w Dom w Wyrykach nadal w ruinie
Źródło zdjęć: © PAP
Danuta Pałęga

Najważniejsze informacje

  • Dom państwa Tomasza i Alicji w Wyrykach został poważnie uszkodzony przez rakietę.
  • Władze publicznie deklarowały szybkie wsparcie dla poszkodowanych.
  • Wciąż nie rozpoczęto napraw, a małżonkowie mieszkają w trudnych warunkach zastępczych.

Minęło ponad półtora miesiąca od dramatycznego zdarzenia w Wyrykach na Lubelszczyźnie. Dom państwa Tomasza i Alicji został poważnie uszkodzony przez rakietę neutralizującą rosyjskie drony, gdy Polska chroniła swoją przestrzeń powietrzną.

Po wypadku zarówno lokalne, jak i centralne władze zapewniały o rychłej pomocy dla poszkodowanej rodziny. Jednak, jak dowiedziała się redakcja "Faktu", mimo upływu czasu dom wciąż niszczeje i nie podjęto konkretnych działań naprawczych.

Szum informacyjny ws. domu w Wyrykach. "Zabrakło im odwagi"

Rakieta zniszczyła dach i ściany

Podczas gdy wymiar zniszczeń oceniano jako poważny – dach i ściany domu są dziurawe, a szyby wybite – państwo Tomasz i Alicja słyszeli zapewnienia o wsparciu ze strony władz. W codziennym życiu muszą radzić sobie z coraz większymi problemami. Z powodu dziur w ścianach i dachu dom chłonie wilgoć, co zagraża jego dalszej trwałości. Pani Alicja przyznaje, że z każdym dniem sytuacja się pogarsza: "Jest gorzej, jesteśmy załamani".

Obietnice bez pokrycia i życie w ciasnocie

Choć bezpośrednio po zdarzeniu padło wiele deklaracji, realna pomoc jak dotąd nie nadejszła. Małżonkowie, którzy całe życie spędzili w domu wybudowanym z własnych oszczędności, dziś muszą mieszkać w ciasnym mieszkaniu zastępczym, gdzie sami dbają o ogrzewanie.

Ktoś nam, już nie pamiętam kto, mówił, ze zimę spędzimy już w swoim domu. I co? Dziura i popękane ściany. Ja się o żadne rakiety tu nie prosiłem, żyliśmy spokojnie w domu zbudowanym za swoje. A teraz nie mamy nic – rozkłada ręce pan Tomasz, cytowany przez "Fakt".

Procedury i brak konkretów

Wójt gminy Wyryki, Bernard Błaszczuk, zaręcza, że działania trwają. Jak tłumaczy, przedłużyło się zbieranie dokumentacji dla kosztorysanta i dopiero "do zimy uda się rozpocząć temat zgód budowlanych". Wójt dodaje, że jest w stałym kontakcie z ministerstwem, podkreślając: "Może to wyglądać jak na zaniedbanie, ale prace w gabinetach w tej sprawie jak najbardziej wykonujemy". Jednak na konkretną datę rozpoczęcia odbudowy nadal brakuje odpowiedzi.

Małżonkowie czekają na decyzje i środki

Po wniosku wójta radni sejmiku przeznaczyli już 70 tys. zł zapomogi dla poszkodowanych, ale nadal pozostaje niejasne, kiedy oraz w jaki sposób rozpocznie się odbudowa domu. Jak wynika z relacji zainteresowanych, do tej pory w ruinie nie pojawił się nikt, kto przygotowałby budynek do naprawy, a dom nadal niszczeje. Państwo Tomasz i Alicja, mimo trudnej sytuacji, nie tracą nadziei na powrót do swojego domu, licząc na spełnienie złożonych obietnic.

Źródło: www.fakt.pl

Wybrane dla Ciebie
Igrzyska 2026. Polski minister ostro o występie Rosjan
Igrzyska 2026. Polski minister ostro o występie Rosjan
Zdemaskowali Putina. Zdradziła go choinka i długopisy
Zdemaskowali Putina. Zdradziła go choinka i długopisy
Lekarze w Anglii chcą podwyżek. Rozpoczęli strajk. "Nieodpowiedzialne"
Lekarze w Anglii chcą podwyżek. Rozpoczęli strajk. "Nieodpowiedzialne"
60-lecie Bunkra Sztuki w Krakowie. Na kamienicy pojawił się niezwykły mural
60-lecie Bunkra Sztuki w Krakowie. Na kamienicy pojawił się niezwykły mural
Było o włos od tragedii. Kierowca zrobił to tuż przed tunelem
Było o włos od tragedii. Kierowca zrobił to tuż przed tunelem
Poszła po ryby na święta. Zapłaciła ogromne pieniądze
Poszła po ryby na święta. Zapłaciła ogromne pieniądze
Jak zrobić zupę grzybową? Z tego przepisu smakuje obłędnie
Jak zrobić zupę grzybową? Z tego przepisu smakuje obłędnie
"Żelazna Kopuła" w nowej wersji? Brytyjczycy mają plan
"Żelazna Kopuła" w nowej wersji? Brytyjczycy mają plan
Kenijczycy walczyli dla Rosji w Ukrainie. Jest decyzja
Kenijczycy walczyli dla Rosji w Ukrainie. Jest decyzja
Pszczoły sprzed tysięcy lat. Zaskakujące badania
Pszczoły sprzed tysięcy lat. Zaskakujące badania
Zgubiony senior w mroźną noc. Prawda wyszła na jaw
Zgubiony senior w mroźną noc. Prawda wyszła na jaw
Krzyżówka o pojazdach. Sprawdź, ile haseł odkryjesz
Krzyżówka o pojazdach. Sprawdź, ile haseł odkryjesz