Dostała 2,7 mln dolarów w prezencie. Sprzątaczka nie mogła uwierzyć

Nieuleczalnie chora francuska milionerka pozostawiła swojej tajskiej pokojówce w dniu jej urodzin spadek o wartości 2,7 miliona dolarów. A potem, zgodnie ze swoją wolą, odebrała sobie życie. Madame Catherine miała 59 lat i mieszkała w Tajlandii, gdzie znalazła najlepszą możliwą opiekę.

.2,7 mln dolarów na urodziny. Niezwykły gest dla sprzątaczki z Tajlandii
Źródło zdjęć: © X
Jakub Artych

Francuska bizneswoman Madame Catherine, która mieszkała w luksusowej willi w tajlandzkiej prowincji Surat Thani, popełniła samobójstwo. W testamencie zostawiła swój majątek wart 100 milionów bahtów, czyli około 2,7 miliona dolarów i trzy koty swojej tajskiej gospodyni, znanej jako "Pa Tim".

Gospodyni ze łzami w oczach powiedziała w czwartek dziennikarzom, że jest zszokowana i zasmucona tragiczną śmiercią Madame Catherine.

Czym właściwie jest wolność słowa? Czy potrzebne nam są regulacje?

Tajka dodała także, iż znała Madame Catherine od ponad 17 lat. Przyjaciel przedstawił ją milionerce i tak rozpoczęła pracę jako gosposia w wynajmowanej nieruchomości 59-latki. Opiekowała się nią i jej domem latami, za co spotkała ją zasłużona nagroda. Ale chyba takiego obrotu spraw się jednak nie spodziewała.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Madame Catherine prowadziła działalność gospodarczą i czerpała zyski z wynajmu nieruchomości na kurorty i wille, a Pa Tim kontynuowała dla niej pracę przez wiele lat. Ostatnio otrzymała pensję w wysokości 22 000 bahtów miesięcznie. Pod koniec kwietnia doszło jednak do tragedii.

Jak czytamy na khaosodenglish.com, tajska gospodyni poinformowała Madame Catherine, że zamierza skorzystać z urlopu i udać się do świątyni. Madame Catherine pozwoliła jej wziąć wolne i złożyła najlepsze urodzinowe życzenia.

Następnego dnia jedna z pracownic zadzwoniła do Pa Tim i powiedziała jej, że Madame Catherine leży na ziemi obok swojego basenu, cała zakrwawiona. Kiedy Pa Tim tam dotarła, odkryła, że ​​jej szefowa zginęła od rany postrzałowej w skroń.

Pa Tim znalazła wiadomość od Madame Catherine wskazującą, że w sejfie znajdował się list pożegnalny. Następnie ona i przyjaciółka Madame Catherine otworzyły sejf i wspólnie przeczytały jej pożegnalny list. Tam znalazła się prawdziwa sensacja.

Tutaj kończy się moja podróż. Szczerze wierzę, że jesteś osobą uczciwą. Dlatego zostawiam ci mój majątek. Jeśli to możliwe, chciałabym zostać poddana kremacji, a moje prochy rozsypane w Saparot - napisała milionerka na pożegnanie i przekazała Pa Tim ogromną kwotę.
Wybrane dla Ciebie
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?