Dramat Adama z Podkarpacia. Zamknięcie serwisu Roksa.pl zniszczyło mu życie

Od kilku dni Internet żyje zamknięciem jednego z największych portali erotycznych w Polsce, Roksa.pl. Setki tysięcy ludzi zostało pozbawionych możliwości korzystania z usług portalu. Jednym z nich jest Adam z Podkarpacia, któremu obecna sytuacja zrujnowała życie.

Zdjęcie ilustracyjneZdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © Pixabay

Zamknięcie portalu Roksa.pl jest pokłosiem kilkunastomiesięcznego śledztwa. Dotyczy ono ułatwiania prostytucji.

Serwis działał przez 15 lat. W tej sprawie zatrzymano aż 11 osób, które z działania strony pobierały stały, wysoki przychód.

Czym właściwie jest wolność słowa? Czy potrzebne nam są regulacje?

Funkcjonariusze z Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku wspólnie z białostocką Prokuraturą Krajową ponad rok temu zaczęli przyglądać się działalności jednego z portali internetowych, na którym zamieszczane były ogłoszenia dla dorosłych. Podejrzewali, że właściciel i osoby zatrudnione w tej małopolskiej firmie zarabiają ułatwiając tym samym uprawianie prostytucji. Jak ustalili śledczy, za każde z kilkunastu tysięcy ogłoszeń zamieszczonych miesięcznie na tym portalu, pobierali opłatę w wysokości 50 złotych. Właściciel oraz pracownicy uczynili sobie z przestępstwa kuplerstwa stałe źródło dochodu. Przez 15 lat tego procederu mogli zarobić ponad 40 milionów złotych - informuje białostocka policja w oficjalnym komunikacie.

Wśród zatrzymanych osób by 43-letni właściciel firmy i jego 39-letni brat. Mężczyźni usłyszeli zarzuty założenia i kierowania zorganizowaną grupą przestępczą. Pozostałe osoby zatrudnione do obsługi strony internetowej usłyszały zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, trudniącej się czerpaniem korzyści majątkowych z kuplerstwa. Miały od 31 do 42 lat.

Adam z Rzeszowa załamany

Jednym z użytkowników portalu jest 32-letni Adam z wioski pod Rzeszowem.

Nie mam dziewczyny, czy narzeczonej, jestem kawalerem. Już kilka lat temu trafiłem na ten portal. Najpierw zaglądałem z ciekawości, potem w życiu ułożyło się tak, że ciągle pracuję w delegacji w całej Polsce. Zacząłem się umawiać na spotkania w wiadomym celu z tymi paniami z ogłoszeń. Z natury jestem bardzo nieśmiały, a one wiedziały po co się ze mną spotykają i nie było większych problemów - wspomina Adam.

Na portalu szukał określonego typu kobiety. Teraz, gdy nie ma tej możliwości, jego świat dosłownie runął.

Przyznam szczerze, że zazwyczaj szukałem ogłoszeń, w których panie pisały np., że mile widziany prezent na spotkaniu czekoladki/kwiaty. Dobrze jest pójść z takim prezentem i jakoś zacząć spotkanie. Ja też lubię słodycze. Ja jej dawałem bombonierkę, ona mnie łapała za wrażliwe miejsca i od razu było prościej. Potem gładko szło - wspomina mężczyzna. - Jak ktoś wygląda, jak model to mu prościej w życiu. Ja jestem raczej przeciętny, to ten portal był zbawieniem - dodaje załamany mężczyzna.

Nagłe wyłączenie serwisu sprawiło, że mężczyzna został tylko z czekoladkami. Jak sam mówi, on nie widzi dla siebie możliwości, żeby w inny sposób poszukać kobiety z jego erotycznych fantazji.

Jak dawałem takiej pani czekoladki, czy różę, to ona podchodziła do mnie bardziej naturalnie, nie jak do kolejnego klienta, a po ludzku. Czasem człowiek potrzebuje tylko pogadać. Te kobiety to rozumiały. Nieraz bywało tak, że ja jej zapłaciłem, zjedliśmy tylko tę czekoladę na pół, pogadaliśmy i poszedłem. Zawsze je szanowałem. Nie tarmosiłem za włosy, czy nie kazałem klęczeć tylko na podłodze. Zawsze na dywanie czy coś. W każdy mieście, nawet miasteczku w Polsce można było taką panią znaleźć - wylicza użytkownik Roksy.

Teraz pan Adam czeka na otwarcie podobnej strony. Mówi, że to dawało mu "pewność i stabilność w życiu". "A teraz? Zostałem sam tylko z tymi czekoladkami" - powiedział "Super Expressowi".

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"