Tragedia pod Opolem. Wyrzuciła noworodka przez okno

49

W nocy z soboty na niedzielę matka wyrzuciła przez okno własne, niedawno narodzone dziecko. Nieobecność w domu noworodka zaniepokoiła pozostałych domowników, którzy chwilę później odnaleźli dziecko. O zdarzeniu niezwłocznie powiadomili służby.

Tragedia pod Opolem. Wyrzuciła noworodka przez okno
Noworodek trafił do szpitala. (Pixabay)

O całej sytuacji policja powiadomiona została około godziny 23 - podaje Gazeta Wyborcza. Na miejsce przyjechała też karetka, która zabrała na pokład noworodka i jego matkę, aby oboje natychmiast przetransportować do pobliskiej placówki szpitalnej.

Co sprowokowało matkę do takiego zachowania? Nie wiadomo. Matka została przebadana alkomatem i według informacji KWP w Opolu przekazanej dla Gazety Wyborczej, była trzeźwa. Pozostałych domowników, którzy zareagowali na zdarzenie i powiadomili odpowiednie służby, także przebadano alkomatem. Ich stan również nie wskazywał na spożycie.

Zobacz także: Tłumy na plażach. Beztroska trwa w najlepsze. "Nie zauważyliśmy wirusa"

Stan dziecka stabilny. Noworodek ze złamaną nóżką trafił do szpitala

Noworodek ma złamaną nóżkę, a poza tym jego stan zdrowia jest stabilny. Jest pod stałą opieką lekarzy. Matka natomiast najprawdopodobniej zostanie poddana badaniom psychologicznym.

Opolska policja wszczęła już śledztwo, więc wkrótce poznamy szczegóły i powód, który skłonił matkę do tak tragicznego w skutkach zachowania.

Autor: HNM
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić