Dramatyczna relacja zakażonych koronawirusem. "Utknęliśmy w piekle"

Trzech Brytyjczyków uczących języka angielskiego we Florencji 17 sierpnia dostało pozytywny wynik testu na koronawirusa. Od ponad miesiąca tkwią w ośrodku, w którym - jak mówią - panują zatrważające warunki.

koronawirusWill Castle, 22, Rhys James, 23 i Quinn Paczesny, 20
Źródło zdjęć: © Twitter.com

Will, Rhys i Quinn przyjechali do Włoch uczyć języka angielskiego. Niestety podczas pobytu zachorowali na COVID-19. Zgodnie z obowiązującymi procedurami zostali odizolowani.

Chorobę przeszli bez większych problemów. Niestety utknęli w ośrodku izolacji, który nazwali "wiecznym piekłem". Twierdzą, że warunki panujące w ośrodku pozostawiają wiele do życzenia.

Nie mogą się ze sobą spotykać. Od ponad miesiąca przebywają sami w oddzielnych pokojach. Z ich relacji, którą zamieścili na Twitterze, wynika też, że próby porozumiewania się z bliskimi przez wideo spełzają na niczym. Internet w ośrodku jest zbyt wolny.

Ponad miesiąc w samotności to nie jest jedyny problem. Panowie nie mogą liczyć również na porządny posiłek. Ich menu składa się z marchewek i mozzarelli, które podstawiane mają co jakiś czas pod drzwi.

Jeden z mężczyzn ma celiakię. Niestety nie może liczyć na oddzielne menu. W sytuacji gdy np. dostanie chleb, nie będzie mógł go zjeść.

Personel, który spotykają bardzo rzadko, zawsze ubrany jest w ochronny kombinezon. Pokoje regularnie są dezynfekowane.

Niestety nie ma opcji na zrobienie sobie prania. Mężczyźni piorą ubrania w umywalce szamponem, bo tylko na taki kosmetyk mogą liczyć.

Jaki jest warunek wyjścia z "piekła samotności?" Dwa negatywne wyniki testu na koronawirusa w ciągu 24 godzin. Niestety na sam test w ośrodku czeka się długo.

Mężczyźni zwrócili się o pomoc do brytyjskiego rządu. Proszą urzędników o interwencję, by pomogli im wrócić do kraju. Boją się, że zostaną tam do Bożego Narodzenia.

Polska szczepionka na koronawirusa. Czy rząd dofinansuje badania?

Wybrane dla Ciebie
Będzie demontaż torów do Rosji i Białorusi? Łotwa analizuje możliwości
Będzie demontaż torów do Rosji i Białorusi? Łotwa analizuje możliwości
Kapucynka wtargnęła do zoologii. Musiała interweniować policja
Kapucynka wtargnęła do zoologii. Musiała interweniować policja
Wyniki Lotto 17.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 17.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Urządzenie szpiegowskie na promie. Aresztowano dwie osoby
Urządzenie szpiegowskie na promie. Aresztowano dwie osoby
"Brak słów". Nagranie z Tatr. Znów to zrobili
"Brak słów". Nagranie z Tatr. Znów to zrobili
Kradzież na jarmarku świątecznym w Krakowie. Sprawca pracował "po sąsiedzku"
Kradzież na jarmarku świątecznym w Krakowie. Sprawca pracował "po sąsiedzku"
Pogrzeb 11-letniej Danusi. Rodzina ma jedną prośbę
Pogrzeb 11-letniej Danusi. Rodzina ma jedną prośbę
Był oskarżony o pozbawienie wolności migrantów. Matteo Salvini i decyzja sądu
Był oskarżony o pozbawienie wolności migrantów. Matteo Salvini i decyzja sądu
Kupił używanego mercedesa za 24 tys. zł. Dowiedział się o ogromnym długu
Kupił używanego mercedesa za 24 tys. zł. Dowiedział się o ogromnym długu
Incydent z Ryanair w Krakowie. Samolot nie mógł wylądować
Incydent z Ryanair w Krakowie. Samolot nie mógł wylądować
Żak dostał zgodę na widzenia. Wiadomo kogo może zobaczyć
Żak dostał zgodę na widzenia. Wiadomo kogo może zobaczyć
Barbara Nowacka apeluje po tragedii w Jeleniej Górze. "Nie róbcie tego, proszę"
Barbara Nowacka apeluje po tragedii w Jeleniej Górze. "Nie róbcie tego, proszę"