Dramat w Katowicach. Porażające nagranie z interwencji policji

Dantejskie sceny rozegrały się w Katowicach. Sieć obiegł film z próby zatrzymania mężczyzny przez policję konną. W pewnym momencie mężczyzna się przewrócił i omal nie został stratowany przez konie. W rozmowie z o2.pl do sprawy odniosła się do podkomisarz Agnieszka Żyłka, rzeczniczka katowickiej policji.

Funkcjonariusze katowickiej policji ruszyli konno za mężczyzną, którego zachowanie zwróciło ich uwagę Funkcjonariusze katowickiej policji ruszyli konno za mężczyzną, którego zachowanie zwróciło ich uwagę
Źródło zdjęć: © YouTube

Zdarzenie na starym mieście nabrało rozgłosu dzięki nagraniu opublikowanemu na YouTube. Zarejestrowano na nim, jak dwoje funkcjonariuszy na koniach rozmawia z jakimś mężczyzną, a następnie próbuje go zatrzymać, gdy idzie chodnikiem.

Policja konna w Katowicach. Pościg za mężczyzną ze starego miasta

Zatrzymany mężczyzna zdołał wyrwać się policjantowi, ale w trakcie szamotaniny wpadł pod kopyta koni.

Na pomoc leżącemu na chodniku mężczyźni ruszyli inni przechodnie, prawdopodobnie jego znajomi. Była wśród nich kobieta, która gdy funkcjonariusze próbowali się zbliżyć, usiłowała zatrzymać ich konie. W końcu została stanowczo odsunięta, jednak sam podejrzany skorzystał z chwili rozproszenia policjantów i zaczął uciekać.

Jak poinformowała w rozmowie z o2.pl podkomisarz Agnieszka Żyłka, rzeczniczka Komendy Miejskiej w Katowicach, nagranie przedstawia sam koniec interwencji. Miała ona miejsce w sobotę 11 września i została podjęta wobec ściganego mężczyzny, ponieważ – znajdując się pod wpływem alkoholu – znieważał on funkcjonariuszy policji. Dopuścił się również używania wulgarnych słów w miejscu publicznym.

Funkcjonariusze podjęli pościg za agresywnym mężczyzną, więc ten skrył się w ogródku piwnym. Policjanci nie dali jednak się zwieść i szybko odnaleźli delikwenta. Po chwili znowu jednak zaczął uciekać.

Podkomisarz Agnieszka Żyłka, ze względu na trwające postępowanie, nie mogła ujawnić, czy pościg zakończył się sukcesem. Jak jednak przekazała o2.pl, policjanci rozmawiali także z osobami, które towarzyszyły uciekającemu mężczyźnie i są obecne na nagraniu.

Konne patrole pojawiły się na ulicach Katowic pod koniec sierpnia. Była to inicjatywa prezydenta miasta Marcina Krupy, który zapewniał, że dzięki obecności funkcjonariuszy zwiększy się bezpieczeństwo mieszkańców.

W Katowicach realizujemy wiele działań, których celem jest dbanie o bezpieczeństwo naszych mieszkańców. Każdego roku w budżecie miasta wydzielamy środki na program zapobiegania przestępczości oraz ochrony bezpieczeństwa obywateli i porządku publicznego – tłumaczył Marcin Krupa (Wirtualna Polska).

Zobacz też: Rumaki na gigancie. Niecodzienna sytuacja w Krakowie

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Igrzyska 2026 - olimpijski ogień dotarł do Rzymu. Powrót po prawie 20 latach
Igrzyska 2026 - olimpijski ogień dotarł do Rzymu. Powrót po prawie 20 latach
Eksplozja powerbanka. Zostały tylko czarne ślady
Eksplozja powerbanka. Zostały tylko czarne ślady