Dramatyczny atak na zastępcę szeryfa w USA. Wszystko transmitowano na żywo

W sobotę w stanie Tennessee w Stanach Zjednocznych doszło do brutalnego ataku na zastępcę szeryfa Daltona Swangera. Całe zdarzenie transmitowano na żywo w programie "On Patrol: Live".

Swanger został zaatakowany przez poszukiwanego Christophera Hensleya, gdy próbował go zatrzymać w zalesionym terenie na obrzeżach osiedla mieszkaniowego.

Wszystko zaczęło się od tego, że policjanci odpowiedzieli na zgłoszenie o strzelaninie w okolicy. Poszukiwali 44-letniego Hensleya, który zwabił funkcjonariuszy w ciemny, zalesiony teren za jednym z domów.

Swanger wszedł w ciemny teren, mając wyciągniętą broń, ponieważ podejrzewano, że Hensley jest uzbrojony. Na nagraniu widać, jak Swanger upada bezwładnie, po tym jak podejrzany uderzył go w twarz cegłą lub kamieniem.

Całe studio zamarło, gdy oglądaliśmy, co się wydarzyło. Koledzy wyciągnęli go z lasu, by udzielić pomocy... Dalton próbował wstać - relacjonował współprowadzący "On Patrol: Live" Tom Rizzo w oświadczeniu na Facebooku.

Koledzy z patrolu wyciągnęli Swangera z lasu, trzymając go za ramiona.

Początkowo funkcjonariusz próbował zbagatelizować obrażenia, jednak jego stan gwałtownie się pogorszył po wyłączeniu kamer.

Swanger trafił do szpitala, gdzie przebywa na oddziale intensywnej terapii. Według mediów funkcjonariusz był nieprzytomny w momencie przyjęcia do szpitala. Biuro szeryfa hrabstwa Knox poinformowało, że Swanger, choć wciąż w ciężkim stanie, wykazuje postępy i porusza wszystkimi kończynami.

Christopher Hensley został zatrzymany po zakończeniu transmisji. Usłyszał zarzuty: usiłowania zabójstwa, napaści na funkcjonariusza, posiadania broni palnej z zamiarem jej użycia oraz produkcji, dystrybucji, sprzedaży lub posiadania substancji kontrolowanych.

Na rzecz Swangera uruchomiono zbiórkę GoFundMe, która zebrała już ponad 65 tys. dolarów. Społeczność lokalna i współpracownicy wyrażają wsparcie dla funkcjonariusza i jego rodziny.

Oprócz tego mieszkańcy Knoxville zgromadzili się na czuwaniu modlitewnym, by okazać wsparcie zastępcy szeryfa Daltonowi Swangerowi.

W trakcie czuwania pojawiły się liczne gesty wsparcia, a także słowa otuchy kierowane do bliskich zastępcy szeryfa. Wydarzenie miało charakter otwarty, co pozwoliło każdemu chętnemu dołączyć do modlitwy.