Młodość i brawura w Drogoszach. Smutny finał jazdy golfem
W miejscowości Drogosze (woj. warmińsko-mazurskie) miał miejsce niebezpieczny wypadek. 18-latek wjechał golfem w rampę załadunkową. W konsekwencji doszło do dachowania, a młody kierowca potrzebował pomocy lekarskiej. Ustalono, czy w chwili zdarzenia był trzeźwy.
Rzecznik Policji Warmińsko-Mazurskiej podał, że do wypadku doszło w czwartek 29 kwietnia. Oficer dyżurny kętrzyńskich funkcjonariuszy otrzymał zgłoszenie o zdarzeniu po godzinie 15. Okazało się, że w miejscowości Drogosze w gminie Barcian miało miejsce dachowanie pojazdu.
Wypadek w Drogoszach. W jakim stanie jest 18-letni kierowca golfa?
Ze słów osoby składającej zamówienie wynikało, że w wypadku została poszkodowana jedna osoba. Na miejsce czym prędzej wysłano służby ratunkowe. Zastano tam rozbity VW Golf oraz 18-latka, który nim kierował.
Przeczytaj także: Dolny Śląsk. 10-latka śmiertelnie potrącona. Kierowca bez prawa jazdy
Jak wynika z ustaleń policjantów, 18-latek wjechał na rampę załadunkową, a następnie przeoczył zjazd. W konsekwencji doszło do wywrócenia się pojazdu na dach.
Młody kierowca został przetransportowany do Szpitala Powiatowego w Bartoszycach. W wyniku wypadku 18-latek doznał urazu kręgosłupa. Badanie przeprowadzone przez funkcjonariuszy policji wykazało, że w chwili zdarzenia nie znajdował się pod wpływem alkoholu.
Przeczytaj także: Zmiażdżona twarz i połamane biodro. Youtuber chciał zaimponować widzom
Rzecznik Policji Warmińsko-Mazurskiej podkreśla, że 18-latek miał dużo szczęścia, ponieważ wypadek mógł skończyć się znacznie gorzej. Jednocześnie potwierdza, że przyczyny i okoliczności zdarzenia drogowego będą szczegółowo wyjaśniane przez stróżów prawa.
