Duży kryzys kościoła w Polsce. Niepokojące liczby na Śląsku
Jeszcze kilkanaście lat temu taka sytuacja była nie do pomyślenia. Teraz jednak coraz więcej ludzi odchodzi z kościoła, który przechodzi ogromny kryzys. Apostazja staje się coraz popularniejsza w Polsce.
Apostazja to najprościej mówiąc procedura wyjścia z kościoła. Początkowo oznaczała całkowite porzucenie wiary chrześcijańskiej, obecnie termin wykorzystywany jest również przez religie i wyznania niechrześcijańskie.
Czym właściwie jest wolność słowa? Czy potrzebne nam są regulacje?
Po dokonaniu apostazji tracimy prawo do katolickiego pogrzebu, zostania świadkiem małżeństwa, zostania świadkiem bierzmowania czy zostania rodzicem chrzestnym. Mimo to z roku na rok liczba osób, które "wychodzą" z kościoła jest bardzo duża.
Liczba apostazji szybko rośnie szczególnie na Śląsku. Jak podkreśla "Dziennik Zachodni", ponad 60 procent osób w tym województwie nie chodzi regularnie na niedzielną mszę.
Rzeczywiście od pewnego czasu liczba składanych apostazji, które przechodzą przez katowicką kurię, jest większa niż ta, z którą mieliśmy do czynienia jeszcze kilka lat temu - tłumaczy portalowi ks. Tomasz Wojtal, rzecznik archidiecezji katowickiej.
Gdzie tkwi problem kościoła?
Dlaczego ludzie coraz liczniej odwracają się od kościoła? Z pewnością nie pomagają im liczne skandale z udziałem duchownym. Sporym problemem jest także angażowanie się kościoła w życie polityczne, które mocno dzieli Polaków.
Trudno wskazywać jakieś ogólne przyczyny, szczególnie, że każda osoba decydująca się na ten krok kieruje się własnymi motywacjami i zakładamy, że nie jest to efekt tzw. owczego pędu. Osoby, które dzisiaj formalnie występują z Kościoła, w rzeczywistości pożegnały się ze wspólnotą bardzo dawno temu - dodaje Wojtal.
Czytaj także: 7-latka płakała i krzyczała. Wstrząsające sceny w szkole
Coraz mniej osób jest wychowywanych w wierze. Są także liczne przypadki wśród młodych ludzi, którzy do pewnego momentu byli "przymuszani" do uczestnictwa w kościele przez rodziców, a po opuszczeniu domu rodzinnego odcinają się od wiary.