Dwoje dzieci zmarło po operacji. Wszystkiemu winny klej?

Dwóch pacjentów londyńskiego szpitala zmarło w wyniku użycia "wadliwego" kleju chirurgicznego. Preparat zasychał wolniej, niż przewidywano. Lekarze szczegółowo badają pozostałych pacjentów, na których przeprowadzono podobne zabiegi.

szpitalZdjęcie obrazowe.
Źródło zdjęć: © Pixabay

W wyniku użycia wadliwego kleju histoakrylowego zmarło dwóch pacjentów Szpitala Great Ormond Street w Londynie. Pozostała trójka, która również miała styczność z produktem jest szczegółowo badana. Klej był używany od ponad 30 lat w endowaskularnym leczeniu malformacji tętniczo-żylnych mózgu, splątania naczyń krwionośnych z nieprawidłowymi połączeniami między tętnicami i żyłami.

Przeprowadzono kompleksowe dochodzenie w sprawie tych poważnych incydentów, aby określić wpływ wadliwego kleju na wszystkich leczonych nim pacjentów - pisze w swoim oświadczeniu Szpital Great Ormond Street.

Choć placówka dostała już w marcu powiadomienie, o tym, że zakupiony produkt może być wadliwy, utrzymuje, że jego użycie najprawdopodobniej nie było jedyną przyczyną zgonów. Klej chirurgiczny, którego użyto zastygał o wiele wolniej, niż powinien, jednak przedstawiciele szpitala podkreślają, że do zgonu pacjentów przyczyniły się również inne czynniki.

Oboje zmarli pacjenci cierpieli na poważne i złożone schorzenia, a procedura ich korygowania zawsze wiąże się z wysokim stopniem ryzyka, co jest szeroko omawiane z rodzinami przed podjęciem jakiegokolwiek leczenia - czytamy w oświadczeniu.

"Independent" podaje, że 3 marca producent B Braun wydał informację o częściowym wycofaniu kleju. 26 kwietnia zespół ds. zaopatrzenia w szpitalu otrzymał wiadomość e-mail od B Braun, która po raz pierwszy skierowała bezpośrednio do wycofania produktu. W tym e-mailu wymieniono numery partii wadliwego produktu. Szpital poinformował, że ostatnia procedura, w której wykorzystano partię uszkodzonego kleju, miała miejsce 23 kwietnia.

Duchowni działają jak mafia? „To rodzina, która kryje samych siebie”

Wybrane dla Ciebie
Ataki na kolej w Ukrainie. W tle logistyka z Polski
Ataki na kolej w Ukrainie. W tle logistyka z Polski
Wstrząsające odkrycie na Śląsku. Martwe karpie wrzucone do stawu
Wstrząsające odkrycie na Śląsku. Martwe karpie wrzucone do stawu
Awaria wyciągu krzesełkowego. Utknęło blisko 80 narciarzy, w tym dzieci
Awaria wyciągu krzesełkowego. Utknęło blisko 80 narciarzy, w tym dzieci
Pijany 64-latek niemal spowodował karambol. "Ogromne zagrożenie"
Pijany 64-latek niemal spowodował karambol. "Ogromne zagrożenie"
Ktoś przywiązał psa do drzewa. Zareagowali policjanci
Ktoś przywiązał psa do drzewa. Zareagowali policjanci
Ograniczenie do 50 km/h. Policja pokazała rejestrator. Tyle pędziło audi
Ograniczenie do 50 km/h. Policja pokazała rejestrator. Tyle pędziło audi
Czołowe zderzenie na Zakopiance. Droga jest już przejezdna
Czołowe zderzenie na Zakopiance. Droga jest już przejezdna
Ślisko i niebezpiecznie w Tatrach. Ostrzeżenie dla turystów
Ślisko i niebezpiecznie w Tatrach. Ostrzeżenie dla turystów
Tragiczny pożar domu w Boże Narodzenie. Zginęły dwie osoby
Tragiczny pożar domu w Boże Narodzenie. Zginęły dwie osoby
Są darmowe dla każdego. Leśnicy z Bieszczad przypominają
Są darmowe dla każdego. Leśnicy z Bieszczad przypominają
Trzymasz to w mieszkaniu? Jest zakazane. Możesz dostać karę
Trzymasz to w mieszkaniu? Jest zakazane. Możesz dostać karę
"Odstraszanie od wojny". Tak Kim Dzong Un dozbroi Koreę Północną
"Odstraszanie od wojny". Tak Kim Dzong Un dozbroi Koreę Północną