Dzieci zniknęły z placu zabaw. Interwencja policji w Złotoryi

15

Siedmiolatkowie bawili się na placu zabaw. W pewnym momencie oddalili się w nieznanym kierunku. Rodzice zaalarmowali policję. Okazało się, że dzieci poszły do sąsiedniej miejscowości, aby odwiedzić rodzinę jednego z nich. Całe i zdrowe zostały przekazane rodzicom.

Dzieci zniknęły z placu zabaw. Interwencja policji w Złotoryi
Zdjęcie poglądowe (Getty Images)

Incydent miał miejsce w miejscowości Złotoryja (woj. dolnośląskie). 7-latkowie bawili się na jednym z placu zabaw, po czym w pewnym momencie wyszli i oddalili się w nieznanym kierunku. Zaniepokojeni rodzice sprawdzili teren wokół placu i wszystkie ulice, ale nie znaleźli swoich pociech. Wtedy zaalarmowali złotoryjską policję.

Natychmiast zostały uruchomione procedury stosowane w takich sytuacjach - informuje Dominika Kwakszys, rzeczniczka złotoryjskiej policji.

Dzieci widział policjant na wolnym

Na miejsce udały się patrole policji. W poszukiwania zaangażował się też funkcjonariusz, który przebywał na wolnym. Zauważył na placu zabaw zaniepokojonych rodziców.

Kiedy zapytał ich o to, co się stało, przypomniało mu się, że widział dwóch podobnych do opisu siedmiolatków w... sąsiedniej miejscowości. Dzieci pieszo wędrowały wzdłuż drogi. Policjant postanowił wrócić miejsca, w którym widział zaginionych. Udało mu się ich znaleźć.

Chcieli odwiedzić rodzinę

Dzieciom nic się nie stało — zostały przekazane pod opiekę rodziców. "Okazało się, że wyszły z placu, żeby odwiedzić rodzinę jednego z nich" - mówi Kamil Rynkiewicz z Policji Dolnośląskiej. Przy okazji tego zdarzenia policja apeluje do rodziców o zwiększony nadzór nad swoimi dziećmi.

Zobacz także: Uciekał z kucem przez miasto. Teraz szuka go policja
Autor: BA
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić