Świat obiegła informacja, którą podała stacja CNN. Chodzi o Elona Muska, który zmienił zdanie ws. finansowania Starlink w Ukrainie.
Stacja przekazała, że firma miliardera zwróciła się do Pentagonu o przejęcie finansowania kompleksów łączności satelitarnej Starlink w Ukrainie. Ma za to wciąż finansować rząd ukraiński. Musk później potwierdził te informacje za pośrednictwem swoich mediów społecznościowych.
Do diabła z tym… chociaż Starlink wciąż traci pieniądze, a inne firmy dostają miliardy dolarów od podatników, my będziemy finansować rząd Ukrainy za darmo - przekazał za pośrednictwem Twittera.
Co dalej?
Wcześniej, 15 października najbogatszy na świecie człowiek powiedział, że Rosja próbuje zniszczyć działanie systemu satelitarnego Starlink.
Pentagon potwierdził, że dyskutuje o finansowaniu Starlinka w Ukrainie po tym, jak Musk o to zaapelował. Szef MSZ Litwy z kolei zaproponował utworzenie koalicji w celu sfinansowania pracy Starlink w objętym wojną kraju lub znalezienie alternatywnego dostawcy.
Znajdą rozwiązanie
Wicepremier i minister ds. transformacji cyfrowej Mychajło Fiodorow i doradca szefa Kancelarii Prezydenta Mychajło Podolak zapewnili, że Ukraina znajdzie rozwiązanie, aby usługi łączności satelitarnej Starlink nadal działały na Ukrainie.
Karolina Sobocińska, dziennikarka o2.p
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.