Eminem ma co świętować. Minęło już 15 lat!

Eminem, który w rzeczywistości nazywa się Marshall Bruce Mathers III, jest przez wielu uważany za najbardziej wpływowego rapera w branży. Niewielu jednak wie, że kiedy tworzył swoje największe hity, to sam zmagał się z wyniszczającym uzależnienie.

Raper wytrwał w niełatwym postanowieniuRaper wytrwał w niełatwym postanowieniu
Źródło zdjęć: © Wikimedia Commons | EJ Hersom

Utwory takie jak "The Real Slim Shady", "Sing for the Moment", "Under the Influence" i "Cleanin' Out My Closest" to tylko niektóre z hitów, które pomogły mu osiągnąć sławę.

Jednak kiedy Eminem wygrywał na listach przebojów, to nie zawsze wygrywał w życiu prywatnym. Nigdy nie krył się z tym, że ma problemy z niektórymi środkami na receptę. Przyznał, że kiedyś brał dziennie nawet 30 tabletek Vicodinu, czyli silnego opioidu na ból, od którego uzależniony był choćby serialowy "Dr House". Kolejnym problemem było Valium, benzodiazepina, która może pomóc ludziom zachować spokój. Jej raper potrafił zażywać od 40 do 60 tabletek dziennie.

Punkt zwrotny

Eminem wystąpił w filmie dokumentalnym "Jak zarabiać na sprzedaży narkotyków" przyznał, że nie wie dokładnie, kiedy tabletki stały się dla niego problemem. Pamięta jedynie, że coraz bardziej lubił po nie sięgać.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wypijał 2 tysiące puszek Red Bulla rocznie. Teraz rzucił nałóg

50-letni raper długo nie chciał uwierzyć w to, że zażywanie tabletek na receptę czyni go uzależnieniowcem.

Ludzie mówili mi, że mam problem, a ja im mówiłem, żeby spadali. Nie jestem tam, strzelając sobie heroinę. Nie jestem tam, wpychając sobie kokę do nosa. Nie palę cracku - mówił.

Jednak na samym początku XXI wieku raper zaczął cierpieć na bezsenność. Kolega zaznajomił go z Ambienem, czyli lekiem wspomagającym zasypianie, a ten stał się dla rapera drzwiami do kolejnych leków na receptę.

W 2007 roku nadszedł moment krytyczny. Eminem przedawkował metadon.

Lekarze powiedzieli mi, że zażyłem ekwiwalent czterech torebek heroiny… Gdybym dotarł do szpitala jakieś dwie godziny później, umarłbym - mówił raper na antenie MTV.
Moje narządy przestały działać. Moja wątroba, nerki, wszystko. Będą musieli poddać mnie dializie. Nie myśleli, że to przeżyję. Moim dnem była śmierć - dodał.

Rekonwalescencja nie była dla niego łatwa, raz miał nawet nawrót choroby.

W wytrwaniu pomogli mu znajomi. Elton John został nawet jego mentorem i dwa razy w tygodniu sprawdzał, w jakim stanie jest Marshall Bruce Mathers III. Najwidoczniej w całkiem niezłym, skoro od 15 lat nie wrócił do nałogu.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Afera wokół SFP. Wydali na alkohol prawie 1 mln 245 tys. zł
Afera wokół SFP. Wydali na alkohol prawie 1 mln 245 tys. zł
Uciekał przez policjantami. Wbiegł na zbiornik wodny. Lód się załamał
Uciekał przez policjantami. Wbiegł na zbiornik wodny. Lód się załamał
56-latka myślała, że poznała marynarza. Straciła 400 tys. zł
56-latka myślała, że poznała marynarza. Straciła 400 tys. zł
Sprawa Krzysztofa Kononowicza została umorzona
Sprawa Krzysztofa Kononowicza została umorzona
Zima da nam się we znaki. Na termometrach nawet minus 17 st. C
Zima da nam się we znaki. Na termometrach nawet minus 17 st. C
Eksperci o zakończeniu wojny w Ukrainie w 2026 r. Małe szanse
Eksperci o zakończeniu wojny w Ukrainie w 2026 r. Małe szanse
-14 st. C. Ruszył nad Morskie Oko. Ludzie przecierają oczy
-14 st. C. Ruszył nad Morskie Oko. Ludzie przecierają oczy
Zaginiona Polka w Londynie. Co się stało z Angeliką Drewicz?
Zaginiona Polka w Londynie. Co się stało z Angeliką Drewicz?
Aż zrobił zdjęcie. Zaskoczenie przy kasie samoobsługowej w Biedronce
Aż zrobił zdjęcie. Zaskoczenie przy kasie samoobsługowej w Biedronce
Szybka sałatka z tortellini. Idealna na sylwestra
Szybka sałatka z tortellini. Idealna na sylwestra
Wykonała najgorszą renowację obrazu. Nie żyje Cecilia Giménez
Wykonała najgorszą renowację obrazu. Nie żyje Cecilia Giménez
Jemen zrywa układ obronny z ZEA. Jest też 24-godzinne ultimatum
Jemen zrywa układ obronny z ZEA. Jest też 24-godzinne ultimatum