Europa oczekuje deklaracji od USA. Generał mówi wprost
Podczas nadchodzącego szczytu NATO Europa liczy na wyraźne stanowisko USA w kwestii bezpieczeństwa kontynentu. Generał Stanisław Koziej podkreśla, że obecna sytuacja na Bliskim Wschodzie może wpłynąć na zaangażowanie Stanów Zjednoczonych.
Generał Koziej zauważył, że niespodziewana eskalacja konfliktu izraelsko-irańskiego może negatywnie wpłynąć na chęć Stanów Zjednoczonych do angażowania się w sprawy europejskiego bezpieczeństwa.
Jeśli ten konflikt na Bliskim Wschodzie będzie się przedłużał, a USA by się w niego bezpośrednio włączyły, to już będzie drugi bardzo silny magnes odciągający Stany od Europy - ocenił ekspert w rozmowie z PAP.
Według generała, wcześniej to Chiny i ewentualna konfrontacja na Indo-Pacyfiku były "magnesem", który odciągał USA od Europy. Teraz jednak, w obliczu nowego zagrożenia, Europa musi podjąć konkretne działania.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tłit - Krzysztof Kwiatkowski
Europejczycy, w tym Polska, powinni zaprezentować na natowskim szczycie dwa priorytety. Po pierwsze muszą wyraźnie pokazać, że Europa więcej inwestuje w swoje bezpieczeństwo i przejmuje za nie coraz większą odpowiedzialność, co jest zgodne z oczekiwaniami amerykańskiej administracji - podkreślił.
Konflikt wzmocni NATO?
Ekspert zauważył, że konflikt na Bliskim Wschodzie może paradoksalnie okazać się nie tylko ryzykiem dla Sojuszu, ale i szansą. Generał dostrzega w nim perspektywę na to, by Sojusz - podobnie jak po aneksji Krymu przez Rosję w 2014 r. czy późniejszej pełnoskalowej inwazji w 2022 r. - ponownie skonsolidował się i jeszcze jaśniej określił swe priorytety w obliczu zagrożenia.
Zdaniem generała, temat konfliktu izraelsko-irańskiego nie powinien zdominować szczytu, ale z pewnością znajdzie się w jego agendzie.
Gen. Koziej zauważył, że "główni gracze" NATO, a więc USA, Wielka Brytania czy Francja, którzy mają swoje interesy w regionie Bliskiego Wschodu, zaczynają koncentrować tam swoją uwagę - być może kosztem wschodniej flanki.
To jest pewne ryzyko, które na tym szczycie będzie musiało zostać jakoś rozładowane, bo to jest także ryzyko z naszego punktu widzenia - zwrócił uwagę generał.
Szczyt NATO odbędzie się w dniach 24-25 czerwca w Hadze.