Federalne obławy na imigrantów. Stan nadzwyczajny w Hrabstwie Los Angeles
Władze hrabstwa Los Angeles poparły ogłoszenie stanu nadzwyczajnego. Ma to złagodzić skutki obław prowadzonych przez służby federalne.
Najważniejsze informacje
- Hrabstwo Los Angeles ogłasza stan nadzwyczajny w reakcji na obławy służb migracyjnych.
- Decyzja ma uruchomić wsparcie finansowe, pomoc prawną i działania osłonowe dla mieszkańców.
- PAP, powołując się na AP, opisuje też protesty i czasowe wysłanie Gwardii Narodowej oraz marines do miasta.
Władze hrabstwa Los Angeles poparły we wtorek wprowadzenie stanu nadzwyczajnego. Chodzi o konsekwencje obław na imigrantów prowadzonych przez agencje federalne. Jak podaje Polska Agencja Prasowa za agencją AP, mechanizm ma pozwolić sięgnąć po środki stanowe i szybciej finansować wsparcie dla osób dotkniętych skutkami nalotów.
Decyzja otwiera drogę do wypłat dla mieszkańców, którzy przez obławy stracili dochody i mają problem z opłaceniem czynszu. W pakiecie mają znaleźć się także fundusze na pomoc prawną oraz działania interwencyjne dla lokalnych biznesów. Według relacji cytowanych przez PAP, część osób boi się korzystać z transportu publicznego i rezygnuje z pracy, co uderza w domowe budżety i małe firmy.
Głównym powodem eskalacji napięcia była intensyfikacja działań służb migracyjnych latem. PAP informuje, że przeciwko obławom wybuchły protesty w mieście, a na ulice wysłano na ponad miesiąc Gwardię Narodową i żołnierzy piechoty morskiej. Władze hrabstwa argumentują, że sytuacja przeradza się w kryzys społeczny, co uzasadnia użycie narzędzi nadzwyczajnych.
Poranne pasmo Wirtualnej Polski, wydanie 13.10
Obławy służb federalnych w Los Angeles
Z informacji przekazanych przez PAP wynika, że agenci prowadzą działania w sklepach, na myjniach, przystankach i farmach. Priorytetem są osoby przebywające w USA nielegalnie, jednak – jak opisuje AP – zatrzymywani bywają też obywatele USA.
Administracja prezydenta USA Donalda Trumpa zintensyfikowała naloty w regionie latem. W reakcji na uliczne demonstracje, o których informuje PAP, do Los Angeles skierowano wojsko na ponad miesiąc. Ten ruch miał na celu opanowanie sytuacji, lecz jednocześnie pogłębił obawy mieszkańców o bezpieczeństwo i stabilność pracy głównie w sektorach usług i rolnictwa.
W praktyce stan nadzwyczajny pozwala szybciej uruchamiać środki z budżetu stanowego i kierować je tam, gdzie presja jest największa: na czynsze, doradztwo prawne i wsparcie kryzysowe dla firm. Władze hrabstwa podkreślają, że chodzi o zapewnienie doraźnego bezpieczeństwa socjalnego, dopóki działania federalne nie osłabną. PAP zwraca uwagę, że lokalne instytucje liczą na ograniczenie zatorów płatniczych i upadłości najmniejszych przedsiębiorstw.