Franek Broda został skopany przez policjantów? Są wyniki badań

Franek Broda został zatrzymany przez policję podczas prounijnego protestu pod siedzibą Prawa i Sprawiedliwości. Siostrzeniec premiera Morawieckiego twierdził, że został "bezpodstawnie powalony, skuty i skopany przez funkcjonariuszy". Słowa aktywisty potwierdzają wyniki badań lekarskich, do których dotarł "Super Express".

Franek BrodaFranek Broda
Źródło zdjęć: © PAP | Radek Pietruszka

10 października w Warszawie odbyła się prounijna demonstracja, zorganizowana przez Platformę Obywatelską. Po zgromadzeniu na placu Zamkowym część demonstrujących skierowała się na ul. Nowogrodzką przed siedzibę Prawa i Sprawiedliwości. Tam doszło do brutalnej interwencji policji z udziałem 18-letniego Franka Brody — aktywisty LGBT+, a prywatnie siostrzeńca premiera Mateusza Morawieckiego.

Franek Broda został skopany przed siedzibą PiS

Franek Broda relacjonował, że po tym, kiedy udał się protestować pod siedzibę PiS na ul. Nowogrodzkiej, został "powalony na ziemię przez policjantów i skopany". Jak mówił, funkcjonariusze brutalnie zareagowali na to, że miał w ręce odpaloną racę.

Policja się na mnie rzuciła, powaliła na ziemię [...], koleś mi stanął na plecach i kopnął w głowę – opisywał Broda w mediach społecznościowych.

Rzecznik policji zaprzecza doniesieniom. "Obejrzałem kilka nagrań z czynnościami dotyczącymi pana Brody i nie widziałem momentu, by był kopany. Policjanci używali kajdanek. Doszło do zatrzymania, nie mam informacji, że miało dojść do pobicia" – poinformował portal "Na Temat" rzecznik nadkom. Sylwester Marczak.

Wyniki badań potwierdzają słowa Brody

"Super Express" dotarł do obdukcji 18-letniego aktywisty LGBT+. Potwierdza ona jego słowa. Na bocznej powierzchni klatki piersiowej lekarze zauważyli żółtawe zasinienie o wymiarach 5 × 3 cm, z brudno-fiołkowymi wybroczynami krwawymi w jego obrębie.

Na grzbiecie w górnej części okolicy międzyłopatkowej, w ułożonym skośnie ku dołowi i w prawo polu o wymiarach 11 x 5 cm kilkanaście głównie poziomych żółtawych zasinień o wymiarach 1,5 x 0,5 cm, ze zlewnymi, brudno-fiołkowymi wybroczynami krwawymi w ich obrębie - czytamy w wynikach badań.

Skutki spowodowały "rozstrój zdrowia"

Jak dodaje ekspert ds. medycyny sądowej w swoim wniosku, skutki doznanych obrażeń ciała spowodowały rozstrój zdrowia na czas nieprzekraczający siedem dni, a do powstania stwierdzonych obrażeń mogło dojść w warunkach i czasie podawanych przez badanego.

Miller dosadnie o rządzie PiS. Użył nietypowego porównania

Wybrane dla Ciebie
Zrobił to na rondzie. "Jak dzik w żołędzie"
Zrobił to na rondzie. "Jak dzik w żołędzie"
Monitoring wszystko nagrał. Dzwoń na policję, jeśli ich znasz
Monitoring wszystko nagrał. Dzwoń na policję, jeśli ich znasz
Pojawili się na Krupówkach. Uchwyciła ich kamera
Pojawili się na Krupówkach. Uchwyciła ich kamera
Odpalili fajerwerki w domu. Strażacy ewakuowali 12 osób
Odpalili fajerwerki w domu. Strażacy ewakuowali 12 osób
Karteczka na galerii handlowej. Dosadne słowa w sylwestra
Karteczka na galerii handlowej. Dosadne słowa w sylwestra
Była godz. 14.30. Takich scen w Biedronce się nie spodziewał
Była godz. 14.30. Takich scen w Biedronce się nie spodziewał
"Człowiek na człowieku". Ogromne tłumy w Toruniu
"Człowiek na człowieku". Ogromne tłumy w Toruniu
Tragiczny wypadek w Wielkopolsce. Zginął 50-letni rowerzysta
Tragiczny wypadek w Wielkopolsce. Zginął 50-letni rowerzysta
Matka i syn zginęli w stawie. Sąsiedzi nie dowierzają
Matka i syn zginęli w stawie. Sąsiedzi nie dowierzają
Proste ciasto na pizzę. Przepis, z którego zawsze się udaje
Proste ciasto na pizzę. Przepis, z którego zawsze się udaje
5 mln wyświetleń. Auto sunęło na dachu. Szok w Turcji
5 mln wyświetleń. Auto sunęło na dachu. Szok w Turcji
Arsenal rozbił Aston Villę. Matty Cash pauzował
Arsenal rozbił Aston Villę. Matty Cash pauzował