Gdańsk. Kobieta chciała wsiąść na rower. Widok przyprawia o ciarki

Nie tylko ludzie wykazują się zamiłowaniem do rowerów. Dowodem na to są zdjęcia wykonane w Gdańsku, gdzie na jednym z jednośladów usiadły pszczoły. Nie były to pojedyncze osobniki, ale cały rój. Już wiadomo, co się z nim stało.

Pszczoły obsiadły rower w Gdańsku. Widok przyprawia o ciarkiPszczoły obsiadły rower w Gdańsku. Widok przyprawia o ciarki
Źródło zdjęć: © Facebook
Anna Wajs-Wiejacka

Do niecodziennej sytuacji doszło na jednym z gdańskich parkingów dla rowerów. Jeden ze stojących tam jednośladów upodobał sobie rój pszczół. Choć owady nie były agresywne, strażniczki "Animal Patrolu" zabezpieczały teren, żeby mieć pewność, że nikomu nic się nie stanie. Pszczoły ani myślały opuścić to miejsce.

Na szczęście z pomocą właścicielce jednośladu przyszedł pszczelarz. "Pszczoły znajdowały się na rowerze i trudno je było z niego zdjąć. W działaniach przeszkadzały też opady deszczu" - poinformowała gdańska Straż Miejska na swoim profilu na Facebooku.

Ostatecznie rowerzystka, której jednoślad zajęły pszczoły, odzyskała go po nieco ponad trzech godzinach i mogła wrócić do domu. Na tym dobre wiadomości się nie kończą. Pszczoły znalazły bezpieczne schronienie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Urlop u podnóży wulkanu. "Tanie linie lotnicze lubią się z tą wyspą"

Od pszczelarza dowiedzieliśmy się, że rój ma nowy dom. Pszczoły już się do niego przyzwyczaiły. Po kilkudniowej rekonwalescencji będą mogły wrócić do zbierania pyłku. W tym roku miodu prawdopodobnie jeszcze nie będzie, ale w przyszłym już na pewno — przekazała Straż Miejska z Gdańska.

Jak zachować się, kiedy zobaczymy wędrujący rój pszczół?

W Gdańsku mieliśmy do czynienia z wędrownym rojem pszczół. Nie jest to zjawisko szczególnie rzadkie. Zdarza się, że owady decydują się opuścić dotychczasowy ul i wyruszyć w poszukiwaniu nowego miejsca dla siebie. Powodów takiego stanu może być wiele. Owady mogą się na to zdecydować, kiedy poczują się zagrożone lub gdy populacja pszczół w ulu staje się zbyt duża.

Podróż w poszukiwaniu nowego miejsca może być długa i wyczerpująca, dlatego zdarza się, że owady zatrzymują się, żeby odpocząć. Zwykle po odzyskaniu sił, kontynuują swoją podróż w poszukiwaniu nowego domu.

Jeśli natkniemy się na wędrujący rój, pod żadnym pozorom nie należy zabijać pszczół! Owady te nie zaatakują, jeśli nie poczują się zagrożone.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Karteczka na galerii handlowej. Dosadne słowa w sylwestra
Karteczka na galerii handlowej. Dosadne słowa w sylwestra
"Człowiek na człowieku". Ogromne tłumy w Toruniu
"Człowiek na człowieku". Ogromne tłumy w Toruniu
Tragiczny wypadek w Wielkopolsce. Zginął 50-letni rowerzysta
Tragiczny wypadek w Wielkopolsce. Zginął 50-letni rowerzysta
Matka i syn zginęli w stawie. Sąsiedzi nie dowierzają
Matka i syn zginęli w stawie. Sąsiedzi nie dowierzają
Proste ciasto na pizzę. Przepis, z którego zawsze się udaje
Proste ciasto na pizzę. Przepis, z którego zawsze się udaje
5 mln wyświetleń. Auto sunęło na dachu. Szok w Turcji
5 mln wyświetleń. Auto sunęło na dachu. Szok w Turcji
Arsenal rozbił Aston Villę. Matty Cash pauzował
Arsenal rozbił Aston Villę. Matty Cash pauzował
Nagranie z Mławy. Pasażerowie brnęli w śniegu po kolana. PKP komentuje
Nagranie z Mławy. Pasażerowie brnęli w śniegu po kolana. PKP komentuje
25 cm śniegu w Zakopanem. Krupówki oblężone
25 cm śniegu w Zakopanem. Krupówki oblężone
Uszkodzony kabel. Finlandia sprawdza podejrzany statek
Uszkodzony kabel. Finlandia sprawdza podejrzany statek
Zginął ratownik medyczny. Zapadł wyrok sądu
Zginął ratownik medyczny. Zapadł wyrok sądu
Startuje United Cup. Hurkacz wraca do gry
Startuje United Cup. Hurkacz wraca do gry