Gdynia. 14-latka ugryziona przez psa. Ojciec prosi o pomoc

Pomorska policja poszukuje właściciela psa, który w środę ugryzł 14-letnią dziewczynkę przy szpitalu miejskim w Śródmieściu. Dziewczynka została dotkliwie zraniona i prawdopodobnie będzie musiała przyjmować zastrzyki przeciw wściekliźnie. Ojciec 14-latki prosi o pomoc w ustaleniu właściciela psa.

.Zdjęcie podglądowe.
Źródło zdjęć: © Pixabay

Jak ustalił "Dziennik Bałtycki" do pogryzienia doszło w środę 22 marca około godz. 16:35, naprzeciwko szpitala miejskiego w Gdyni, niedaleko wyjścia ze Szkoły Podstawowej nr 21.

- Właściciel psa był zajęty rozmową z kobietą i nie zauważył, że zwierzę zaatakowało naszą córkę, przechodzącą obok - relacjonuje pan Radosław, ojciec poszkodowanej 14-latki w rozmowie z "Dziennikiem Bałtyckim".

Mężczyzna dodaje, że dziewczynka w żaden sposób nie sprowokowała czworonoga. - Pan po incydencie oddalił się z miejsca zdarzenia, nie oferując pomocy córce ani nie próbując skontaktować się z rodzicami - dodaje pan Radosław.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Pierwszy taki pies w Polsce. Po 9 latach pracy odchodzi na emeryturę

Z relacji 14-latki wynika, że właściciel psa to wysoki mężczyzna w wieku ok. 55 lat, lekko łysiejący, siwy. Pies był średniej wielkości, biały w czarne kropki, trzymany był na wielokolorowych szelkach i smyczy.

- Rana po ugryzieniu jest dosyć poważna i szpital zaleca zastrzyki przeciw wściekliźnie. Odnalezienie właściciela psa znacznie by ułatwiło sprawę, bo wystarczyłaby książeczka szczepień oraz badanie lekarskie. Chcielibyśmy ograniczyć dalszych, bolesnych doznań naszej córce. Dlatego zwracamy się z gorącą prośbą o pomoc w ustaleniu właściciela psa. Przewidziana jest drobna nagroda pieniężna - informuje ojciec 14-latki ("Dziennik Bałtycki").

Jak ustaliło wyżej wymienione źródło, sprawą zajęła się policja. Podkom. Jolanta Grunert z Komendy Miejskiej Policji w Gdyni, poinformowała, że przeglądane są w tej sprawie m.in. zapisy kamer monitoringu ze Śródmieścia.

Mimo że pies był na smyczy i jak wynika z relacji, właściciel przeprosił dziewczynkę za atak psa, mężczyzna powinien był udzielić 14-latce pomocy. Zaniechanie takiego działania zagrożone jest karą do 3 lat więzienia.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra