Jacek Dyrdak| 

George Floyd nie żyje. Armia strzeże amerykańskiej świątyni. Zdjęcie jest hitem

27

Kilkudziesięciu żołnierzy pilnuje Mauzoleum Abrahama Lincolna w Waszyngtonie. Dla Amerykanów to jeden z najważniejszych obiektów w kraju. W USA trwają protesty po śmierci George’a Floyda.

Żołnierze pilnujący Mauzoleum Abrahama Lincolna.
Żołnierze pilnujący Mauzoleum Abrahama Lincolna. (Getty Images)

Żołnierze zostali rozstawieni na schodach prowadzących do mauzoleum. Na zdjęciu, które podbija sieć, widać kilkudziesięciu żołnierzy waszyngtońskiej Gwardii Narodowej stojących plecami do mauzoleum, a twarzami do protestujących.

Na innych fotografiach widać zgromadzony przed mauzoleum tłum. Wiele osób siedzi. Protest, który odbył się we wtorek, miał charakter pokojowy.

Zdjęcie jest hitem. Dlaczego mauzoleum jest dla Amerykanów tak ważne?

Mauzoleum Abrahama Lincolna upamiętnia szesnastego prezydenta Stanów Zjednoczonych. Wyglądem budynek przypomina klasyczną grecką świątynię. W środku znajduje się posąg Lincolna – prezydenta, który przyczynił się do zniesienia niewolnictwa w USA.

Zobacz też: Kryzys w USA. Masowe protesty po śmierci George'a Floyda

Na schodach mauzoleum w sierpniu 1963 r. swoje słynne przemówienie wygłosił Martin Luther King. Zrobił to na zakończenie Marszu na Waszyngton, którego uczestnicy - ok. 250 tys. osób - postulowali zniesienie segregacji rasowej i podniesienie płacy minimalnej.

Miałem sen, że pewnego dnia na czerwonych wzgórzach Georgii synowie byłych niewolników i synowie byłych właścicieli niewolników usiądą razem przy stole braterstwa – mówił Martin Luther King ze schodów Mauzoleum Abrahama Lincolna.

Pomnik Lincolna znajduje się na odwrocie 5-dolarowego banknotu. Portret samego Lincolna jest umieszczony na jego przedniej stronie.

George Floyd nie żyje. Zniszczono pomnik Kościuszki

W Waszyngtonie i całych USA od kilku dni trwają protesty spowodowane śmiercią George’a Floyda, czarnoskórego mężczyzny, którego udusił biały policjant.

W stolicy kraju zniszczony został pomnik Tadeusza Kościuszki. Pomnik oddalony jest o ok. 2,4 km od Mauzoleum Abrahama Lincolna. Piotr Wilczek, ambasador RP w Stanach Zjednoczonych, potępił ten akt wandalizmu.

Jestem zniesmaczony i przerażony aktami wandalizmu popełnionymi przeciwko posągowi Tadeusza Kościuszki w Waszyngtonie, bohaterowi, który walczył o niepodległość zarówno USA, jak i Polski. Błagam administrację Białego Domu oraz władze Parków Narodowych, aby szybko przywrócić posąg do pierwotnego stanu – napisał Wilczek na Twitterze.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić