Gigantyczne złoża bursztynu w Polsce. Tu się znajdują
Lubelszczyzna, choć rzadko kojarzona z bursztynem, skrywa największe jego złoża w Polsce. Odkryte przypadkowo podczas poszukiwań gazu łupkowego, liczą sobie miliony lat i powstały z żywicy pradawnych drzew. Ich eksploatacja otwiera ogromne możliwości gospodarcze dla regionu.
Najważniejsze informacje
- Największe złoża bursztynu w Polsce znajdują się na Lubelszczyźnie.
- Odkryto je przypadkiem podczas poszukiwań gazu łupkowego.
- Złoża liczą miliony lat i są głównie na głębokości 15-20 metrów.
Odkrycie bursztynu na Lubelszczyźnie
Lubelszczyzna, choć zwykle niekojarzona z bursztynem, kryje w sobie największe jego złoża w Polsce. Odkrycie to było całkowicie przypadkowe - pierwotnie poszukiwano tutaj złóż gazu łupkowego. Zasoby bursztynu znajdują się przede wszystkim na północ od Lublina, w rejonie Lubartowa i Niedźwiady.
Pierwsze informacje o bursztynie w tym regionie pojawiły się już w latach 30. XX wieku, jednak dopiero w 2012 roku zlokalizowano znaczące złoża tego surowca. Bursztyn w Lubelszczyźnie powstał około 45 milionów lat temu, w epoce eocenu, kiedy na obszarze dzisiejszej Europy rozciągało się płytkie morze.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Hit nad Bałtykiem. Coraz więcej ludzi uprawia nietypowe hobby
Skąd wziął się bursztyn?
Proces powstawania bursztynu był długotrwały. Pochodził on z żywicy drzew, które rosnąc wzdłuż wybrzeży Pramorza Północnego, wydzielały substancję lepką, spływającą do wód morskich. Tam podlegała ona powolnym przemianom chemicznym, które w ciągu milionów lat przekształciły ją w bursztyn. Obecnie złoża znajdują się na głębokości 15-20 metrów, co znacznie ułatwia ich eksploatację.
W 2018 roku wydano pierwszą koncesję na wydobycie bursztynu w regionie, a cztery lata później rozpoczęto jego wydobycie. Większe bryły trafiają do jubilerów, natomiast mniejsze znajdują zastosowanie w produkcji nalewek i kosmetyków.
Według danych Państwowego Instytutu Geologicznego, pod koniec 2020 roku w Polsce zgromadzono niemal 3581 ton bursztynu, z czego znacząca część znajduje się właśnie na Lubelszczyźnie. Prognozy ekspertów wskazują, że całkowite zasoby tego surowca mogą sięgać nawet 22 tysięcy ton.