Gwałcił w Ukrainie. W Rosji jest "bohaterem"

Ukraińcy ustalili tożsamość rosyjskiego żołnierza, który w miejscowości pod Kijowem zgwałcił 4-letnią dziewczynkę i jej matkę. Jest to 28-letni snajper Jewgienij Czernokniżnyj. W Rosji nazywają go "bohaterem". Został pośmiertnie odznaczony Orderem Odwagi.

Gwałcił w Ukrainie. W Rosji jest "bohaterem"
Rosjanin gwałcił Ukrainki (Getty Images, Telegram, 2022 Anadolu Agency)

O przerażających przestępstwach rosyjskich żołnierzy napisała jako pierwsza agencja Reutera, która dotarła do akt Prokuratury Generalnej Ukrainy. Ta oskarżyła dwóch rosyjskich żołnierzy o przemoc seksualną wobec czteroletniej dziewczynki i zbiorowy gwałt na jej matce.

Bestialskie działania Rosjan

Jak ustaliła prokuratura, do zdarzenia doszło w rejonie browarskim pod Kijowem w marcu 2022 roku. Żołnierze "pod wpływem alkoholu włamali się na podwórko domu, w którym mieszkała młoda rodzina".

Ojciec został pobity metalowym garnkiem, a następnie zmuszony do uklęknięcia, podczas gdy jego żona została zgwałcona.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Obawy Ukraińców. "Za kilkanaście lat pojawi się nowy Putin"

Jeden z najeźdźców miał powiedzieć czteroletniej dziewczynce, że "zrobi z niej kobietę". Po zbiorowym gwałcie na 4-letniej dziewczynce żołnierze weszli do domu starszej pary sąsiadów, których pobili. Ponadto Rosjanie zgwałcili także 41-letnią kobietę w ciąży i 17-letnią dziewczynę.

Jeden z gwałcicieli nie żyje

Ukraińska prokuratura ustaliła tożsamość sprawców. Jednym z nich był 28-letni Jewgienij Czernokniżnyj z 15. Samodzielnej Brygady Strzelców Zmotoryzowanych. Mężczyzna pochodzi z miasta Kuwandyk w obwodzie orenburskim w południowej Rosji.

Okazało się, że Rosjanin już został zlikwidowany przez ukraińskie siły. Jednak w swym kraju gwałciciel jest nazywany bohaterem, a w mieście, w którym się urodził, przy jego szkole zawieszono tablicę upamiętniającą.

"Bohatersko zginął". Rosja upamiętnia zbrodniarza

Bohatersko zginął podczas wykonania obowiązku wojskowego podczas operacji specjalnej z denazyfikacji na terenie Ukrainy - głosi tablica, stworzona w duchu rosyjskiej propagandy. Według niej, zbrodniarz miał też otrzymać pośmiertnie Order Odwagi.

Ludzie namierzyli już jego brata Michaiła, urodzonego w 1993 r., ojca i matkę. Mieszkają we wsi Czebotarewo w obwodzie orenburskim. Na Telegramie udostępniono nawet adres i numery telefonów rodziny najeźdźcy.

Trwa ładowanie wpisu:telegram
Autor: BA
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić