Historyczna frekwencja. Polacy w Japonii nie zawiedli

Polacy mieszkający w Japonii licznie wzięli udział w drugiej turze wyborów prezydenckich, wykazując wyjątkowo wysoką frekwencję. W samym Tokio do głosowania zarejestrowało się niemal 1500 osób, natomiast w Kobe ponad 500.

Konsul RP w Tokio komentuje mobilizację Polaków Konsul RP w Tokio komentuje mobilizację Polaków
Źródło zdjęć: © PAP | Darek Delmanowicz
Malwina Witkowska

Najważniejsze informacje

  • W Tokio do głosowania zarejestrowało się prawie 1500 Polaków.
  • W Kobe liczba zarejestrowanych wyniosła ponad 500 osób.
  • Konsul RP w Tokio podkreśla mobilizację Polaków.

Mobilizacja Polaków w Japonii

W II turze wyborów prezydenckich Polacy mieszkający w Japonii wykazali się wyjątkową aktywnością. W Tokio do głosowania zarejestrowało się prawie 1500 osób, a w Kobe ponad 500. To rekordowe liczby, które świadczą o dużym zaangażowaniu polskiej społeczności.

Konsul RP w Tokio, Łukasz Osmycki, w rozmowie z PAP podkreślił, że nigdy wcześniej tak wielu Polaków nie zarejestrowało się do głosowania w Japonii. Do godziny 18:30 czasu lokalnego w Tokio zagłosowało już około 1200 osób, z czego 170 na podstawie zaświadczeń o prawie do głosowania.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Halo Polacy". Kontrowersyjny proceder w Japonii. "Nie mogą z tego zrezygnować"

Większość głosujących stanowili turyści. Konsul Osmycki zauważył, że ponad połowa, a nawet trzy czwarte głosujących to osoby przebywające w Japonii na krótkoterminowych pobytach. Już od wczesnych godzin porannych pod lokalem wyborczym w ambasadzie pojawiali się pierwsi wyborcy.

Problemy z dokumentami w Japonii

Mimo szeroko zakrojonej akcji informacyjnej, niektórzy wyborcy mieli problemy z dokumentami. Konsul Osmycki wspomniał o przypadkach, gdy osoby przyszły z dowodami osobistymi zamiast paszportów, które są jedynym dokumentem uprawniającym do głosowania w Japonii.

Ciekawostką jest fakt, że niektóre grupy turystyczne zmieniały swoje plany, aby umożliwić uczestnikom oddanie głosu. Przykładem są dwa autokary z turystami, które przyjechały pod ambasadę RP w Tokio, gdzie zmieniono dla nich program wycieczki.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Niemcy mówią o rzekomym ataku na rezydencję Putina. "Podzielamy obawy Ukrainy"
Niemcy mówią o rzekomym ataku na rezydencję Putina. "Podzielamy obawy Ukrainy"
Burza wokół reklamy piwa ze św. Mikołajem. "To jest nieetyczne"
Burza wokół reklamy piwa ze św. Mikołajem. "To jest nieetyczne"
Afera wokół SFP. Wydali na alkohol prawie 1 mln 245 tys. zł
Afera wokół SFP. Wydali na alkohol prawie 1 mln 245 tys. zł
Uciekał przez policjantami. Wbiegł na zbiornik wodny. Lód się załamał
Uciekał przez policjantami. Wbiegł na zbiornik wodny. Lód się załamał
56-latka myślała, że poznała marynarza. Straciła 400 tys. zł
56-latka myślała, że poznała marynarza. Straciła 400 tys. zł
Sprawa Krzysztofa Kononowicza została umorzona
Sprawa Krzysztofa Kononowicza została umorzona
Zima da nam się we znaki. Na termometrach nawet minus 17 st. C
Zima da nam się we znaki. Na termometrach nawet minus 17 st. C
Eksperci o zakończeniu wojny w Ukrainie w 2026 r. Małe szanse
Eksperci o zakończeniu wojny w Ukrainie w 2026 r. Małe szanse
-14 st. C. Ruszył nad Morskie Oko. Ludzie przecierają oczy
-14 st. C. Ruszył nad Morskie Oko. Ludzie przecierają oczy
Zaginiona Polka w Londynie. Co się stało z Angeliką Drewicz?
Zaginiona Polka w Londynie. Co się stało z Angeliką Drewicz?
Aż zrobił zdjęcie. Zaskoczenie przy kasie samoobsługowej w Biedronce
Aż zrobił zdjęcie. Zaskoczenie przy kasie samoobsługowej w Biedronce
Szybka sałatka z tortellini. Idealna na sylwestra
Szybka sałatka z tortellini. Idealna na sylwestra