Horror na A1. Mężczyzna nie przeżył, zwierzę też

122

W czwartek 6 lipca nocy doszło do śmiertelnego wypadku na autostradzie A1 w miejscowości Kopanino. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że kierujący skodą najechał na łosia. W wyniku odniesionych obrażeń mężczyzna zmarł w szpitalu.

Horror na A1. Mężczyzna nie przeżył, zwierzę też
Śmiertelny wypadek na autostradzie pod Toruniem. (OSP KSRG Lubicz)

Śmiertelny wypadek pod Toruniem. W czwartek 6 lipca o godzinie 23:20 toruńscy policjanci otrzymali zgłoszenie o wypadku drogowym na pasie w kierunku Gdańska na autostradzie A1 w Miejscowości Kopanino (gmina Lubicz).

Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy wynika, że kierujący osobową skodą 52-letni mieszkaniec Wrocławia najechał na łosia stojącego na pasie ruchu - informuje mł. asp. Dominika Bocian z Komendy Miejskiej Policji w Toruniu.

Na miejscu interweniowali policjanci, strażacy z Komendy Miejskiej PSP w Toruniu, członkowie OSP Lubicz oraz dwa zespoły ratownictwa medycznego.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Wjechał busem w pieszą na przejściu. Nagranie wypadku w lubelskim

52-letni mężczyzna został przetransportowany do szpitala. Niestety obrażenia były zbyt poważne, poszkodowany po kilku godzinach zmarł. Zwierzę, które wbiło się w szybę pojazdu padło na miejscu.

Obecnie policjanci pod nadzorem prokuratury wyjaśniają przyczyny i okoliczności tego wypadku - przekazał mł. asp. Dominika Boci

Jak łoś znalazł się na autostradzie, gdzie są zabezpieczenia? Jak ustalił portal Nowości, w okolicy węzłów zabezpieczenia nie są tak szczelne jak przy samych trasach. Zwierzęta mogą obejść ogrodzenie. W przeszłości zdarzało się, że łosie przeskakiwały przez płoty.

Podobnie jak w latach ubiegłych, każdego dnia przez okres wakacji na stronie policja.pl, w mediach społecznościowych oraz na stronach administrowanych przez jednostki policji prezentowana jest mapa Polski z liczbą wypadków drogowych ze skutkiem śmiertelnym wraz z informacją o zdarzeniu.

Bieżąca aktualizacja mapy, w tym wizualizacja, ma na celu zwrócenie uwagi na skalę tragedii do jakich dochodzi na polskich drogach, skłonić do refleksji użytkowników dróg, jak również zachęcić media do dyskusji na temat bezpieczeństwa ruchu drogowego.

Autor: ESO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić