Horror w Annopolu. Andrzej K. "wielokrotnie ugodził żonę"

Zarzut zabójstwa usłyszał 64-letni Andrzej K. - dowiedziało się o2.pl. Mężczyzna miał przyczynić się do śmierci własnej żony m.in. poprzez ugodzenie nożem. Wobec oskarżonego prawdopodobnie będzie zastosowany areszt na okres 3 miesięcy. 64-letniemu lekarzowi z Lubelszczyzny grozi dożywocie.

Rodzinna tragedia w AnnopoluRodzinna tragedia w Annopolu
Źródło zdjęć: © KPP w Kraśniku
Mateusz Kaluga

W niedzielę 22 września w Annopolu funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Kraśniku mieli interweniować w związku z awanturą domową. Na miejscu zastali nieprzytomną, ranną kobietę. Mimo podjętej reanimacji poszkodowanej nie udało się uratować.

Portal 112.pl podał, że w sprawie zatrzymano 64-letniego męża ofiary. I on, i jego żona byli cenionymi lekarzami w województwie lubelskim. Sąsiedzi donosili, że kobieta miała ledwo żywa uciekać z mieszkania.

W poniedziałek 23 września przeprowadzona została sekcja zwłok kobiety oraz przesłuchanie mężczyzny. Agnieszka Kępka, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Lublinie, przekazała o2.pl, że 64-letni Andrzej K. usłyszał zarzut zabójstwa.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Putin wywoła kolejną wojnę? "Szukanie miękkiego podbrzusza"

Wielokrotnie ugodził nożem żonę i uderzał butelką w głowę ofiarę. Na temat zarzutu nie wypowiedział się, natomiast odpowiadał na pytania prokuratora. Grozi mu dożywocie. Jeszcze dziś skierujemy wniosek do sądu o zastosowanie środka zapobiegawczego w postaci aresztu na okres trzech miesięcy. Więcej informacji dla dobra śledztwa nie przekazujemy - informuje p2/[; prokuratur Kępka.

"Fakt" podaje, że kobieta w przeszłości była powołana przez burmistrza do zespołu interdyscyplinarnego, który działał w Ośrodku Pomocy Społecznej w Annopolu. Zapewniała też opiekę medyczną podczas rodzinnego rajdu rowerowego organizowanego w gminie. Para miała wspólnie prowadzić przychodnię.

Mężczyzna również działał społecznie. W 2010 roku miał zorganizować białą niedzielę. Wydarzenie było przeznaczone dla osób poszkodowanych podczas ówczesnej powodzi.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Uszkodzenie na torach kolejowych. "Było oznaczone symbolem"
Uszkodzenie na torach kolejowych. "Było oznaczone symbolem"
Tragicznym wypadek w Lubuskiem. Nie żyje jedna osoba
Tragicznym wypadek w Lubuskiem. Nie żyje jedna osoba
Rozmowa Macron-Putin? Jasny komunikat z Paryża
Rozmowa Macron-Putin? Jasny komunikat z Paryża
Puszczał filmy w Trumpem. Nauczyciela posądzono o terroryzm
Puszczał filmy w Trumpem. Nauczyciela posądzono o terroryzm
Tak wyglądało Boże Narodzenie w Betlejem. Świętowanie w cieniu cierpienia
Tak wyglądało Boże Narodzenie w Betlejem. Świętowanie w cieniu cierpienia
Akcja policji na Opolszczyźnie. "Brak fragmentu szyny"
Akcja policji na Opolszczyźnie. "Brak fragmentu szyny"
Ataki na kolej w Ukrainie. W tle logistyka z Polski
Ataki na kolej w Ukrainie. W tle logistyka z Polski
Wstrząsające odkrycie na Śląsku. Martwe karpie wrzucone do stawu
Wstrząsające odkrycie na Śląsku. Martwe karpie wrzucone do stawu
Awaria wyciągu krzesełkowego. Utknęło blisko 80 narciarzy, w tym dzieci
Awaria wyciągu krzesełkowego. Utknęło blisko 80 narciarzy, w tym dzieci
Pijany 64-latek niemal spowodował karambol. "Ogromne zagrożenie"
Pijany 64-latek niemal spowodował karambol. "Ogromne zagrożenie"
Ktoś przywiązał psa do drzewa. Zareagowali policjanci
Ktoś przywiązał psa do drzewa. Zareagowali policjanci
Ograniczenie do 50 km/h. Policja pokazała rejestrator. Tyle pędziło audi
Ograniczenie do 50 km/h. Policja pokazała rejestrator. Tyle pędziło audi