Horror w Głogowie. Ukraińska restauracja oblana cieczą. Są też groźby
Restauracja Japonika Sushi & More w Głogowie prowadzi ukraiński biznesmen. Lokal ponownie padł ofiarą ataku. Ktoś postanowił oblać budynek nieznaną substancję. Tego samego dnia odebrano telefon z pogróżkami.
Restauracja Japonika Sushi & More, prowadzona przez Ukraińca Artema Paka, działa w Głogowie od półtora roku. Ta sama restauracja otwarta została też w Lesznie. Lokal już po raz drugi stał się celem ataku z użyciem nieznanej substancji. Właściciele przekazali w mediach społecznościowych, że podobny incydent miał miejsce także w styczniu.
Według relacji właścicieli, 23 września o godz. 13:30 do restauracji przyszedł mężczyzna, który zamówił piwo i opuścił ogródek. Po około 30 minutach ten sam człowiek wylał nieznaną ciecz na drzwi wejściowe i kostkę brukową. Całe zdarzenie zarejestrowały kamery monitoringu.
Następnie o godz. 15 do restauracji zadzwoniła kobieta. Poprosiła o rozmowę z właścicielem lub menedżerką. W tym czasie nikogo nie było. Osoba telefonująca prosiła, by przekazać właścicielom skandaliczne słowa. - Jeśli będziecie otwierać kolejne lokale w Głogowie lub Lubinie, takie niespodzianki będą się powtarzały - relacjonuje restauracja w sieci.
Potężne eksplozje w Głogowie. Odłamki wbijały się w domy
Numer został od razu zablokowany. Gdy mężczyzna rozlał nieznaną substancję, w lokalu i ogródku byli goście oraz załoga. - Takie działania narażają wszystkich na niebezpieczeństwo. To wykracza poza granice normalności - twierdzi Japonika Sushi & More.
Sprawa została zgłoszona na policję i trwa śledztwo. Straż pożarna nie wykryła substancji szkodliwych dla zdrowia. Restauracja przekazała informacje, zdjęcia i nagrania i jest otwarta.
Każdego dnia ciężko pracujemy, by nasze dania były najwyższej jakości, a obsługa dawała Wam pełną satysfakcję. Jest nam ogromnie przykro, że na kulinarnej mapie Głogowa znalazł się ktoś, komu nasza obecność tak bardzo przeszkadza, że próbuje nas zastraszyć. Nie poddamy się. Wręcz przeciwnie - pisze restauracja.