Nie miał szans. Internauci oburzeni tym, co się stało we Wrocławiu

W jednej z kamienic we Wrocławiu właściciel mieszkania znęcał się nad kotem. Zwierzę było regularnie zamykane na okiennym parapecie. W piątek kot spadł z 5. piętra i zginął na miejscu.

wrocławKot miał być od dawna zamykany na parapecie. W piątek spadł z 5. piętra
Źródło zdjęć: © Facebook, Ekostraż

Do znęcania się nad zwierzęciem miało dochodzić w bloku przy ulicy Mierniczej. O sprawie poinformowali w mediach społecznościowych pracownicy organizacji Ekostraż. Aktywiści ocenili, że kot najprawdopodobniej spadł z parapetu sam, ale mógł mu też ktoś "pomóc".

Kot spadł z 5. piętra. Był regularnie zamykany na parapecie

Zwierzę nie przeżyło upadku z 5. piętra. Jak donoszą świadkowie, kot miał być "regularnie zamykany na zewnętrznym parapecie od początku maja". Aktywiści poinformowali, że złożyli już w tej sprawie odpowiednie zawiadomienie.

Wczoraj płakaliśmy – choć niewiele już nas rusza, to jednak wyobrażenie, co musiało czuć to zwierzę i że nikt mu nie pomógł, złamała nas – napisali wolontariusze.

Właściciel kota od dawna się nad nim znęcał. Internauci oburzeni

Wpis Ekostraży na Facebooku wywołał ogromne poruszenie wśród internautów. Komentujący podkreślili, że to bardzo okrutny sposób znęcania się nad zwierzęciem. Część osób zwróciła uwagę, że w tej sprawie już dawno powinny interweniować odpowiednie służby.

Świetnie, że ktoś przez miesiąc to dostrzegał, ale nic z tym nie zrobił... Ludzie niereagujący na takie sytuacje są współwinni. Ja bym zrobiła aferę stulecia – napisała jedna z internautek.
Co za podłość!!! Brakuje mi słów, aby wyrazić oburzenie... – skomentowała następna internautka.

Kolejna osoba dodała, że ustalenie, kto mieszka w tym miejscu, nie powinno być trudne. Zauważyła, że właściciele powinni stanąć przed sądem. – Doprowadzili do śmierci istoty! – oceniła.

Obejrzyj także: Kto powiedział, że kot nie pilnuje domu jak pies. Groźny kot przegania wiewiórkę

Wybrane dla Ciebie
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"
Zakrył twarz i podpalił posterunek. Już wiadomo, dlaczego to zrobił
Zakrył twarz i podpalił posterunek. Już wiadomo, dlaczego to zrobił
Nowy milioner w Polsce. Ujawnili, gdzie padła "szóstka" w Lotto Plus
Nowy milioner w Polsce. Ujawnili, gdzie padła "szóstka" w Lotto Plus
Gościli Kim Dzong Una. Podali mu pastę pszenną i sos sojowy
Gościli Kim Dzong Una. Podali mu pastę pszenną i sos sojowy