aktualizacja 

Internauci też to widzą. Hodowca koni myślał, że postradał rozum

80

Hodowca koni z Irlandii w ostatnich dniach dokonał zaskakującego odkrycia. Na szyi jednego ze swoich kucyków dostrzegł… wizerunek Elvisa Presleya! Mężczyzna zaczął już niemal kwestionować swoje zdrowie psychiczne, lecz internauci go uspokoili. Oni też to widzą! A wy?

Internauci też to widzą. Hodowca koni myślał, że postradał rozum
Właściciel kucyka zobaczył Elvisa na szyi zwierzęcia (Facebook)

36-letni Alan O'Reilly opiekuje się swoim czarno-białym kucykiem o imieniu Dolly już od pięciu lat, ale dopiero niedawno dostrzegł na jej sierści coś niezwykłego. Przeglądając zdjęcia na swoim telefonie, Irlandczyk zobaczył znajomy kształt na szyi zwierzęcia.

Presley wiecznie żywy

Przyglądając się jednej z fotografii, na której kucyk miał odsłoniętą grzywę, O'Reilly nie mógł oprzeć się wrażeniu, że biało-czarne plamy układają się w kształt… twarzy Elvisa Presleya. Odkrycie było na tyle zaskakujące, że mężczyzna zaczął nawet podejrzewać, iż może mieć zwidy.

By upewnić się, że nie zwariował, 36-latek pokazał zdjęcia najbliższym. Ci równie zszokowani przyznali mu rację - na szyi Dolly widniał król Rock and Rolla z profilu. Tego samego zdania byli internauci, których Irlandczyk zapytał o opinię w mediach społecznościowych.

W obliczu tego fenomenu popularne powiedzenie "Elvis Presley wiecznie żywy" nabiera nowego znaczenia. Sam O'Reilly uważa, że pojawienie się twarzy wokalisty - który znany był z zamiłowania do koni - właśnie na koniu, nie jest przypadkiem.

Jestem trochę uduchowiony i myślę, że to cud. Jest jednym z wielkich, a jego twarz pojawiła się na koniu. Myślę, że to mówi wszystko - Irlandczyk powiedział "Daily Mail".

Dolly została teraz przemianowana na "panią Presley" a jej właściciel ma wielką nadzieję, że rodzina zmarłego przed laty gwiazdora zdecyduje się ją kupić. Wyznał jednak, że odsprzedałby zwierzę także "godnemu fanowi" Presleya.

Trwa ładowanie wpisu:twitter
Trwa ładowanie wpisu:twitter
Zobacz także: Konie na służbie
Autor: SSŃ
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić