Jak skutecznie usunąć pestycydy z jabłek? Umycie owocu wodą nie wystarczy

Fundacja Pro-Test przeprowadziła niezależne badania zawartości pestycydów w jabłkach z Lidla i Biedronki. Wynika z nich, że ten popularny owoc z niemieckiej sieci ma więcej pozostałości środków ochrony roślin. W związku z tym rodzi się pytanie, jak skutecznie się ich pozbyć?

sJak skutecznie usunąć pestycydy z jabłek? Umycie owocu wodą nie wystarczy
Źródło zdjęć: © Pixabay
oprac.  NJA

Na przestrzeni ostatnich dni Fundacja Pro-Test opublikowała wyniki badań. Okazuje się, że polskie jabłka odmiany ligol w Lidlu mają ponad dwa razy więcej różnych pestycydów niż w jabłkach z Biedronki. I choć wszystkie wykryte poziomy pozostałości pestycydów mieszczą się w limitach dopuszczonych przez prawo, to ich obecność budzi niepokój.

W związku z tym nasuwa się pytanie, jak się ich pozbyć? Sprawdzić postanowili to naukowcy z Uniwersytetu Massachusetts w Stanach Zjednoczonych.

W ramach przygotowań do eksperymentu jabłka poddano działaniu dwóch pestycydów (tiabendazolu, środka grzybobójczego i fosmetu, środka owadobójczeg) przez 24 godziny.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wędzikowska o filmach dla dorosłych: "W moim domu jest to znormalizowane. Lubię dominujące kobiety. Takie filmy oglądałam"

Następnie naukowcy przemywali zanieczyszczone owoce trzema różnymi cieczami: czystą wodą z kranu, wodnym roztworem sody oczyszczonej (1 proc.) oraz zatwierdzonym przez Amerykańską Agencję Ochrony Środowiska (EPA) środkiem wybielającym Clorox.

Jak wyjaśniają autorzy pracy, płukanie owoców Cloroxem jest standardową procedurą stosowaną przez producentów owoców i warzyw, która ma usuwać z powierzchni zbiorów resztki pestycydów, czyniąc je bezpiecznymi do spożycia.

Wyniki badań

Po przeprowadzeniu badania okazało się, że kąpiel w sodzie oczyszczonej była najskuteczniejsza w zakresie intensywnego usuwania obu pestycydów.

Po trwającej 12-15 minut kąpieli w roztworze usunięte zostało 80 proc. tiabendazolu i 96 proc. fosmetu. - Różnica ta jest najprawdopodobniej spowodowana większą absorpcją tiabendezolu przez jabłko - tłumaczy autorka badania Lili He, naukowiec ds. żywności na Uniwersytecie Massachusetts w Amherst.

Dodała, że analizy wykazały, iż tiabendazol penetrował jabłka na głębokość 80 mikrometrów, podczas gdy fosmet wykryto najdalej na głębokości 20 mikrometrów.

Źródło: o2.pl, Uniwersytet Massachusetts

Wybrane dla Ciebie
Prokuratura w Japonii żąda dożywocia. Wraca sprawa zabójcy Shinzo Abego
Prokuratura w Japonii żąda dożywocia. Wraca sprawa zabójcy Shinzo Abego
Zamroź to już dziś, a święta będą znacznie łatwiejsze. Lista najlepszego do zamrożenia jedzenia
Zamroź to już dziś, a święta będą znacznie łatwiejsze. Lista najlepszego do zamrożenia jedzenia
Niemcy ostrzegają. Krążą takie zdjęcia "policjantek"
Niemcy ostrzegają. Krążą takie zdjęcia "policjantek"
Najkrótszy dzień w roku. Zbliża się wielkimi krokami
Najkrótszy dzień w roku. Zbliża się wielkimi krokami
Mbappe dogoni Ronaldo? Rekord jest blisko
Mbappe dogoni Ronaldo? Rekord jest blisko
Nie było jeszcze 6:00. Ujęcia sprzed Aldi. Ustawiła się kolejka
Nie było jeszcze 6:00. Ujęcia sprzed Aldi. Ustawiła się kolejka
To naprawdę się stało. Wiadomo, kto prowadził. Akcja służb we Francji
To naprawdę się stało. Wiadomo, kto prowadził. Akcja służb we Francji
Ekwador: zastrzelono Mario Pineidę. Byłego piłkarza Barcelony de Guayaquil
Ekwador: zastrzelono Mario Pineidę. Byłego piłkarza Barcelony de Guayaquil
Ta kometa rozpaliła wyobraźnię świata. 19 grudnia znajdzie się blisko Ziemi
Ta kometa rozpaliła wyobraźnię świata. 19 grudnia znajdzie się blisko Ziemi
Cicha wojna o miliardy. Belgia na celowniku Rosjan
Cicha wojna o miliardy. Belgia na celowniku Rosjan
To nie fotomontaż. 27-latek jechał "elektrykiem". Tak skończył
To nie fotomontaż. 27-latek jechał "elektrykiem". Tak skończył
Chciał kupić aparat na święta. Stracił duże pieniądze
Chciał kupić aparat na święta. Stracił duże pieniądze