"Jedna na milion?". Natrafił w lesie na mutację rosecomb
Sieć obiega zdjęcie z lasu. Jeden z grzybiarzy natknął się na wyjątkową odmianę kurki - z mutacją "rosecomb". Publikując migawkę, zaznaczył, że ten okaz "wygląda wyjątkowo".
Na facebookowym profilu "Grzybów znawca" pojawiło się wyjątkowe ujęcie z lasu. Autor bloga już na wstępie odniósł się do swojego znaleziska. "Kurka jedna na milion?" - zaczął się zastanawiać.
Trafiła mi się kurka z mutacją "rosecomb". Wygląda wyjątkowo - jej kapelusz jest mocno powykręcany i nieregularny. To efekt rzadkiego zaburzenia rozwoju owocnika, ale na szczęście nie wpływa ani na smak, ani na jadalność pieprznika jadalnego - przekazał.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tusk bez następcy? "Jeżeli nadejdzie zmiana, to spoza KO"
Następnie zrelacjonował, że ten okaz rósł obok siedzuni sosnowych. "Więc chyba próbowała zostać jednym z nich - kto z kim przystaje, takim się staje" - zażartował autor wpisu.
Spotkanie kurki z rosecomb zdarza się naprawdę rzadko - warto je udokumentować - podsumował.
Gdzie rosną kurki?
Kurki najlepiej rosną w lasach iglastych i mieszanych, szczególnie pod sosnami, świerkami czy dębami. Najczęściej można je spotkać na glebach piaszczystych, lekko kwaśnych i porośniętych mchem.
Uwielbiają miejsca wilgotne, zacienione, w pobliżu strumyków czy w zagłębieniach terenu, gdzie dłużej utrzymuje się wilgoć po deszczu. Sezon na kurki trwa od czerwca do października, a najwięcej pojawia się ich latem i wczesną jesienią, gdy temperatura i wilgotność sprzyjają wzrostowi.
Doświadczeni grzybiarze radzą, aby po znalezieniu jednej kurki rozejrzeć się dokładnie wokół, ponieważ zazwyczaj rosną w większych skupiskach. Warto zapuszczać się w mniej uczęszczane miejsca lasu, gdzie inni zbieracze rzadziej docierają.
Najlepszy czas na poszukiwania to dzień lub dwa po deszczu, kiedy runo leśne jest jeszcze wilgotne. Trzeba jednak uważać, by nie pomylić kurek z podobnymi grzybami - rozpoznamy je po żółtym, lejkowatym kapeluszu i charakterystycznych fałdach zamiast blaszek.